- Nasze służby komunalne i włodarze niewiele robią w sprawie ochrony środowiska. Poprosiłem za pośrednictwem „Gazety Malborskiej” o interwencję w sprawie postawienia pojemników do segregowania śmieci (plastik, szkło, makulatura) w naszej dzielnicy Kałdowo.
Parę lat temu stały na ul. Głównej i osiedlu domków jednorodzinnych. Na dzisiaj nie ma żadnych. Obyło się bez echa – skarży się w krótkim liście do redakcji Józef Woliński z Kałdowa. - Co my, mieszkańcy, mamy robić z tymi odpadami – palić, porzucać w lasach lub gdziekolwiek? Myślę, że nie tędy droga. Trochę dobrych chęci ze strony urzędników i sprawa będzie załatwiona.
To nie jedyne postulaty tego typu, które nam zgłaszają mieszkańcy. Podobne sygnały docierają do nas również z innych osiedli. Nie wszyscy wiedzą, że od stycznia obowiązuje znowelizowana ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, która docelowo ureguluje te kwestie. Jednak, zanim w życie zostaną wprowadzone wszystkie zmiany – czy planowane jest ustawianie nowych pojemników do segregowania odpadów, zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców?
- O tej sprawie pisaliśmy wielokrotnie. Do czasu uruchomienia procedur wynikających z nowelizacji ustawy o utrzymaniu porządku i czystości w gminach (najpóźniej z dniem 30 czerwca 2013 r.), to nie miasto odpowiada za zbiórkę i segregowanie śmieci – odpowiada Barbara Kozicka, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska w Urzędzie Miasta Malborka. - Właściciel nieruchomości ma obowiązek wyposażyć swoją nieruchomość w odpowiednie pojemniki na odpady, w tym pojemniki do selektywnej zbiórki, a przedsiębiorca, z którym mieszkaniec ma zawartą umowę na wywóz odpadów, musi, powtarzam, musi, odebrać również odpady segregowane. Można się porozumieć z przedsiębiorcą, że to on użyczy swoich pojemników.
Gospodarz miasta podpowiada, że na osiedlach zabudowy jednorodzinnej można ustawić np. pojemniki zbiorcze, np. jeden przy każdej uliczce czy na skrzyżowaniach. Przypomina, że można też gromadzić odpady w workach i ustawiać je przy swoich pojemnikach na odpady.
- Dodatkowo możemy poinformować, że w bieżącym roku, w ramach przygotowań do realizacji znowelizowanej ustawy, zakupimy pewną liczbę pojemników do selektywnej zbiórki, ustawimy je w różnych punktach miasta i będziemy obserwować, jak mieszkańcy podejdą do problemu – mówi Barbara Kozicka. - Niestety, z informacji dotychczas uzyskiwanych od przedsiębiorstw odbierających odpady oraz własnych obserwacji wiemy, że w pojemnikach na odpady segregowane mieszkańcy wrzucają, wszystkie rodzaje śmieci.
Reklama
Mieszkańcy chcą segregować śmieci, ale pojemników nie ma
MALBORK. To kolejna skarga od mieszkańca, który narzeka na brak koszy umożliwiających selektywną zbiórkę odpadów. Choć sprawa dotyczy Kałdowa, podobne problemy mają również w innych dzielnicach.
- 18.01.2012 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 07:59)
Napisz komentarz
Komentarze