To jeszcze nie wszystko, projekt zmiany sposobu zagospodarowania terenu pod inwestycję przewiduje, że praktycznie nie będzie tam zieleni. Według nomenklatury planistycznej, „powierzchnia biologicznie czynna” ma stanowić minimum 5 proc. całego obszaru. A to oznacza, że reszta, czyli 95 proc. może być totalnie zabetonowana. Już teraz rosną w tej okolicy praktycznie tylko dwa drzewa: jedno to dorodna lipa przy śmietniku, drugie rośnie tuż przy chodniku od strony al. Rodła.
Najważniejsza zmiana, to ograniczenie liczby miejsc parkingowych, które mają towarzyszyć nowemu obiektowi. Zamiast pierwotnie planowanych 100, ma tam znaleźć się 75 miejsc w podziemnym garażu. To między innymi ten zapis skrytykowali radni, którzy uczestniczyli w dyskusji publicznej, będącej elementem procedury zmiany miejscowego planu zagospodarowania. Zdaniem samorządowców, w centrum miasta jest deficyt parkingów i ograniczanie liczby miejsc parkingowych przy planowaniu takiej inwestycji nie powinno wchodzić w rachubę. Tym bardziej, że w bezpośrednim sąsiedztwie jest duży obiekt handlowy, który praktycznie nie ma zaplecza dla zmotoryzowanych klientów. Ale zdaniem planistów, nie można mówić o ograniczaniu, bo tak naprawdę tego parkingu na 100 miejsc. Poza tym, jak twierdzili współautorzy planu, nie można wymagać od inwestora, by naprawił wszystkie błędy, jakie zostały popełnione do tej pory jeśli chodzi o miejsca do parkowania. Zresztą, jeszcze przed rozpoczęciem procedury zmiany miejscowego planu zagospodarowania tego terenu, firma, która chce postawić tam galerię zobowiązała się, że wykona 25 miejsc parkingowych gdzie indziej, tam, gdzie wskażą władze miasta. Na razie jednak wszystko jest w fazie obietnic.
Niestety, z projektem zmiany planu nie można zapoznać się na stronie internetowej Urzędu Miasta. A w wersji papierowej można oglądać jedynie do 2 lutego 2012 r. od godz. 9 do 14 w magistracie, w pokoju nr 207. Jednak ważne jest, by jak najwięcej osób, zwłaszcza mieszkającym w bezpośrednim sąsiedztwie przyszłej galerii, zabrało głos w tej sprawie. Uwagi należy przekazywać burmistrzowi miasta na piśmie, podając swoje imię i nazwisko. Ale warto wiedzieć, że mogą to zrobić nie tylko lokatorzy kamienic z ul. Kościuszki, ale każdy mieszkaniec. Zresztą nie musi to być nawet mieszkaniec Malborka. Uwagi można składać do 16 lutego. W razie dodatkowych pytań, służymy radą w redakcji. Można do nas dzwonić pod nr tel. 55 277 26 24 lub pisać: [email protected].
Do tematu wrócimy w kolejnym wydaniu „Gazety Malborskiej”.
Napisz komentarz
Komentarze