Klub książki powstał jako nieformalna grupa osób, otwarta dla wszystkich, którzy lubią czytać i chcą podzielić się swoimi wrażeniami i doświadczeniem czytelniczym.
- Do naszej grupy można dołączyć w dowolnym momencie, a każda osoba, która zdecyduje się przyjść na nasze spotkanie zostanie ciepło przyjęta- mówi Dorota Wiśniewska, właścicielka "Cukierenki", organizatorka spotkania. - Od tradycyjnych klubów książki różni nas też to, że nie ma i nie będzie spisu lektur obowiązkowych, które trzeba przeczytać na kolejne spotkanie. Ustaliliśmy, że będziemy wspólnie uzgadniać temat i do niego każdy dobierze sobie lekturę. Drugim kluczem będą autorzy, do czego skłoniły nas Literackie Zaduszki, podczas których wspominaliśmy Joannę Chmielewską. W trakcie najbliższego spotkania porozmawiamy o książkach, które zapadły nam głęboko w pamięć, ponieważ coś dzięki nim zmieniliśmy w sobie, w naszym życiu, w naszych poglądach.
Każdy ma taką książkę, którą przeczytał, a ponieważ zrobiła na nim ogromne wrażenie czuje, że może ją polecić innym.
- O tych książkach porozmawiamy tym razem, nie trzeba ich przynosić na spotkanie, ale, oczywiście, można mieć ze sobą egzemplarz i np. zaznaczyć w nim fragmenty do odczytania. I tu mała uwaga: nie należy opowiadać za dużo, chodzi o to, by zachęcić do sięgnięcia po lekturę.
Jaki będzie następny temat spotkania, ustalą uczestnicy sobotniego klubu książki. Informacje o spotkaniach można śledzić na bieżąco na stronie "Cukierenki" na Facebooku lub zadzwonić pod nr 503 845 796. Adres "Cukierenki" to: al. Wojska Polskiego 498 (I piętro).
Napisz komentarz
Komentarze