- To dobry rok dla Muzeum Zamkowego w Malborku – zamek bije rekordy popularności – od początku roku odwiedziło nas ponad 300 tysięcy turystów Również Oblężenie Malborka pod względem frekwencyjnym nie rozczarowało. Mimo chwilowych załamań pogody, turyści licznie przybyli specjalnie na Oblężenie – uważają przedstawiciele muzeum.
Największym powodzeniem podczas tegorocznej edycji Oblężenia cieszyły się szranki, gdzie pod okiem wykwalifikowanych sędziów, w pełnokontaktowych pojedynkach rozgrywano sportowe walki rycerskie w kategorii 1x1 i 2x2. Mocnym punktem niezmiennie okazały się pokazy konne czy to lekkie czy ciężkie, w wykonaniu Książęcej Drużyny z Warszawy i Konnej Drużyny Dextrarius z Ogrodzieńca.
Najmłodsi uczestnicy imprezy przez trzy dni bawili się w Grodzie Dziecięcym, gdzie oglądali na scenie spektakle w wykonaniu Teatru dla dzieci „Malbork”, Królewnę Śnieżkę w wykonaniu teatru Qfer i przezabawnego Klauna Pinezkę. Poza tym były zabawy średniowieczne, gry i rozrywki plebejskie, warsztaty garncarskie, lalkarskie, tańce dawne i zajęcia archeologiczne.
Jarmark Rzemiosła Średniowieczego i Artystycznego sprowadził do malborka najlepszych, polskich rzemieślników i artystów, którzy na swoich stoiskach prezentowali swoje wyroby i warsztat. Byli bursztynnicy, rzeźbiarze, malarze, piekarze, bartnicy, kowale, garncarze, rusznikarze i łucznicy. W rozstawionych dookoła zamku karczmach każdy mógł zaspokoić głód i pragnienie.
Imprezie towarzyszyły działania artystyczne w wykonaniu łódzkiego Teatru Rebelia, który pokazywał przedstawienia nawiązujące do średniowiecznego teatru jarmarcznego. Szczudlarze w połączeniu z sbandieratoi – wywodzącej się z Italii sztuki widowiskowej żonglerki barwnymi flagami - urozmaicały oblężeniowy krajobraz.
Nie zabrakło koncertów muzyki dawnej i rytmów etnicznych w wykonaniu zespołów White Garden i Roderyk. A po całym dniu pełnym atrakcji gratka dla amatorów nocnych wędrówek - specjalnie przygotowane na dni oblężeniowe „Nocne zwiedzanie zamku”.
Napisz komentarz
Komentarze