Zaprzężonemu w cztery konie (plus jeden tzw. luzak) pojazdowi pocztowemu towarzyszyła ekipa filmowa niemieckiej telewizji ZDF. Podróż zainicjowana przez pocztyliona Helmuta Deutschkaemera wiodła szlakiem miast hanzeatyckich w Niemczech i Polsce.
Kuczerzy (woźnice) odziani byli w tradycyjne stroje pocztylionów z epoki poczty dyliżansowej. W czasie pobytu w naszym mieście nocowali w hotelu Grot, a konie na parkingu przed zamkiem.
Wg informacji uzyskanej od inicjatora tego przedsięwzięcia - od początku kwietnia konie były intensywnie karmione i zaprawiane (trenowane), żeby uzyskać najlepszą kondycję przed tak długą podróżą. Ekipie towarzyszyła ciężarówka i namiot-stajnia dla sześciu koni oraz zapas ponad 4,5 tony paszy pod postacią owsa, musli, siana i słomy oraz elektrolitów.
W czasie, gdy uczestnicy wyprawy zwiedzali muzeum - trwały bezowocne poszukiwania kowala, gdyż jeden z koni zgubił podkowę... Telefoniczne próby sprowadzenia kowala z Miłosnej pod Kwidzynem nie dały rezultatu. Mistrz sztuki kowalskiej akurat wtedy... grillował i nie chciało mu się przyjechać do Malborka.
Napisz komentarz
Komentarze