- Idea rady narodziła się podczas spotkań z przedstawicielami firm i organizacjami z otoczenia przedsiębiorców, organizacjami skupiającymi biznes i uczelniami wyższymi. Wszyscy mówili, że brakuje platformy wymiany poglądów dotyczących życia gospodarczego miasta i reprezentacji, która opiniowałaby decyzje dotyczące rozwoju i wskazywała te, które ten rozwój wręcz hamują – mówił Marek Charzewski, burmistrz Malborka. - Nie chcę, by rada kojarzyła się z burmistrzem, by on wybierał jej członków, spotykała się dwa, trzy razy do roku i „przyklepywała” to, co burmistrz proponuje. To ciało niezależne, rada sama określa sposób funkcjonowania, a będę się do niej zwracał o opinie, ale jak zareaguje, to jej wyłączna wola.
Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami, zainteresowani sami składali akces do pracy w radzie. Marek Charzewski wskazał tylko osoby, które reprezentują administrację samorządową. W czwartek członkowie rady gospodarczej otrzymali akty powołania z rąk Marka Charzewskiego, burmistrza Malborka. Uczestnicy pierwszego posiedzenia wybrali także swoje władze. . Przewodniczącym został Jarosław Filipczak, a zastępcą - Apoloniusz Zachara.
- Jestem bardzo szczęśliwy, że w radzie znalazł się tak szeroki przekrój firm, i dużych i trochę mniejszych, są osoby z dużym doświadczeniem i z nieco skromniejszym – mówił Arkadiusz Mroczkowski, przewodniczący Rady Miasta Malborka. - Rada gospodarcza to bardzo dobre rozwiązanie, będzie ciałem doradczym dla burmistrza, choć i tak to on będzie ostatecznie sam podejmował wszelkie decyzje.
Napisz komentarz
Komentarze