Seniorzy, młodzieżowcy, juniorzy i juniorzy młodsi sprawdzali swoje siły w dwóch konkurencjach. Pierwszego dnia odbył się bieg na dystansie 3000 m dla juniorów młodszych oraz 5000 m dla zawodników w kategorii juniora i starszych, nazajutrz z kolei sprawdzian pływacki w dwóch konkurencjach; na 400 i 100m stylem dowolnym.
- Nasi zawodnicy mimo słabszego samopoczucia fizycznego spowodowanego przebytą ostatnio chorobą, spisali się bardzo dobrze. Alicja, debiutująca w kadrze narodowej, pierwszy raz w swojej karierze miała do pokonania dystans aż 3 km biegu. Mimo sporego stresu, poradziła sobie bardzo dobrze. Uzyskując czas 12:35,10 s zajęła czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej, a w swoim roczniku była trzecia – opowiadają Dorota Grzywacka i Iwona Ciecholewska, trenerki MAL WOPR.
Obaw nie było co do dyspozycji pływackiej naszej zawodniczki. Uzyskane przez nią czasy, odpowiednio 4:39,70 s i 1:03,10 s, były najlepszymi w stawce 14 zawodniczek.
- Warto dodać, że Ala wyprzedziła nawet zawodniczki ze ścisłej kadry olimpijskiej, które będą reprezentować Polskę na tegorocznych igrzyskach olimpijskich. O doskonałej postawie Alicji może też świadczyć fakt, że Stanisław Pytel, prezes Polskiego Związku Pięcioboju Nowoczesnego, dość realnie wypowiadał się o dużych szansach naszej zawodniczki na występ w tegorocznych mistrzostwach Europy. Najbliższe kilka miesięcy pokaże, jaką formą biegową i strzelecką dysponować będzie nasza zawodniczka. O formę pływacka bowiem bać się nie musimy…
Dominik Jendruszewski, który przygotowuje się do czerwcowych mistrzostw Polski, w których ma duże szanse na medal, startował w Spale po kuracji antybiotykowej.
- Liczyliśmy więc na jego dobry start w pływaniu, do którego w ostatnim czasie przywiązuje więcej uwagi. Tak też się stało. W obu konkurencjach poprawił swoje wyniki z listopadowych konsultacji, co świadczy o dobrze prowadzonej pracy treningowej. Nieco słabiej spisał się w biegu, gdzie uzyskał o niespełna 30 s słabszy czas niż w czasie poprzednich konsultacji. Długa przerwa w bieganiu spowodowana choroba z pewnością przyczyniła się do słabszej dyspozycji, jednak przed naszym zawodnikiem kilka miesięcy bezpośrednich przygotowań, a te z pewnością poprawią jego formę biegową – uważają Grzywacka i Ciecholewska.
Napisz komentarz
Komentarze