Turniej odbył się w hali sportowej Gimnazjum Nr 3 i po raz pierwszy przyjął formułę dwudniową, żeby skrócić nieraz dwugodzinne oczekiwanie na kolejny mecz niektórych zespołów. Mistrzostwa cieszyły się sporym zainteresowaniem nie tylko kibiców, ale i samych zawodników. Do rozgrywek zostało zgłoszonych 12 drużyn, które rozegrały 32 spotkania. Padło w nich rekordowych 136 bramek.
- Z roku na rok turniej cieszy się coraz większym zainteresowaniem, co było widać po pełnych trybunach – powiedział Radosław Rabenda, prezes Młodzieżowego Ośrodka PIłkarskiego Pomezania Malbork. – Jestem przekonany, że podobne inicjatywy zwiększą zainteresowanie piłką nożną. Drużyny założyło wielu młodych chłopaków, więc mam nadzieję, że zainteresowanie będzie rosnąć.
Zespół Naruta nie rozpoczął turnieju najlepiej, bo od zaledwie jednego zwycięstwa w fazie grupowej. Drugiego dnia nie mieli już sobie równych i pewnie rozprawili się z każdym kolejnym rywalem. Najwięcej problemów mieli w finale z Bol-Budem, gdzie o końcowym zwycięstwie 2:1 przesądzili dosłownie na sekundy przed końcem meczu. W meczu o trzecie miejsce Orły Mariana pokonały 4:0 Telmax Sztum, który mógł nawet zagrać w finale. Po remisie 2:2 z Bol-Budem w meczu półfinałowym, o końcowym wyniku zadecydowały rzuty karne, w których sztumianie przegrali 1:2.
- W młodości grałem trochę w piłkę nożną, jestem jej zapalonym kibicem, dlatego obiektywnie mogę ocenić, że poziom był wysoki. Zawodnicy bardzo poważnie podeszli do tego turnieju. Wykazali się ogromnym zaangażowaniem i nie odstawiali nogi, przez co w pewnych momentach nawet trzeszczały kości – przyznał Marek Charzewski, burmistrz Malborka, który objął turniej honorowym patronatem. – Podobne inicjatywy będą się odbywać. Teraz mieliśmy zawody piłkarskie, w zeszłym tygodniu siatkarskie, więc staramy się wspierać młodych sportowców. To nie tylko forma promocji naszego miasta, ale też możliwość wspólnego spędzenia czasu. Zawodników dopingowały przecież całe drużyny.
Na sam koniec zostały wręczone nagrody indywidualne. Królem strzelców z 13 bramkami na koncie został Łukasz Konwa z zespołu FC Ambulans, z kolei najlepszym zawodnikiem turnieju wybrano Tomasza Jelenia z Bol-Budu za poświęcenie i świetną grę zarówno w obronie, jak i w ataku. Organizatorzy najwięcej problemów mieli z wyborem najlepszego bramkarza, ponieważ objawiło się wielu dobrych golkiperów, ale ostatecznie nagrodę przyznano kolejnemu zawodnikowi Bol-Budu – Łukaszowi Ruskowi.
Reklama
Zwycięstwo pięć sekund przed gwizdkiem
Trzecia edycja Mistrzostw Malborka Piłkarskich Piątek pod szyldem Pomezania Cup 2016 dobiegła końca. Nieoficjalnym mistrzem Malborka została drużyna Naruta, która w finałowym pojedynku rzutem na taśmę pokonała Bol-Bud 2:1. Zwycięskie trafienie Wojciecha Zyski padło na 5 sekund przed końcowym gwizdkiem sędziego.
- 08.02.2016 23:26 (aktualizacja 11.08.2023 21:22)
Napisz komentarz
Komentarze