- Co miastu udało się sprzedać w tym roku, jeśli chodzi o mienie komunalne?
- 19 kwietnia ustalono nabywcę - w ramach rokowań po drugim przetargu - dwóch działek przy ul. Kwiatowej o łącznej powierzchni prawie 5 tys. mkw. za kwotę netto 780 tys. zł. Są przeznaczone pod działalność produkcyjno-usługową. To jedyna większa sprzedaż mienia komunalnego w tym roku. 3,5 mln zł, które wpłynęły w br., na początku stycznia po zawarciu aktu notarialnego, pochodzą ze sprzedaży działki (11 tys. mkw.) pod budownictwo wielorodzinne przy ul. Jasia i Małgosi. Przetarg odbył się w ub. roku. Pod ten typ budownictwa nie ma już działek przy tej ulicy. Na os. Bajkowym są jeszcze dwie działki w tzw. strefie biznesu (przy drodze krajowej nr 91) przy ul. Czerwonego Kapturka, przeznaczone pod handel i usługi. Jeśli chodzi o wpływy do budżetu, to ze sprzedaży mienia, wliczając też te dwie działki przy ul. Kwiatowej, na dzisiaj mamy w sumie prawie 4,8 mln zł, a zakładaliśmy ok. 7 mln zł na cały 2011 r. Jest więc nadzieja, że ten próg będzie osiągnięty.
- Czy miasto ma coś jeszcze do zaoferowania inwestorom przy ul. Kwiatowej?
- W tej chwili wszystkie miejskie działki są już sprzedane. Pozostały tylko działki prywatne - od strony torów kolejowych.
- Natomiast nic, czy też niewiele, dzieje się w kwestii sprzedaży działek pod budownictwo domów jednorodzinnych...
- Będziemy robić kolejny przetarg na dwie działki przy ul. Pileckiego na os. Witosa. Myślę, że tam będzie mocno obniżona cena wywoławcza. Mamy nadzieję, że tym razem znajdą one nabywców. Co do zasady, ceny za działki przeznaczone pod budownictwo jednorodzinne będą w kolejnych przetargach obniżane, oczywiście w ramach obowiązującego prawa i mając na wzgląd dobro finansów miasta.
- W tej kadencji urzędnicy przyglądają się uważnie innym terenom, które można by zaoferować do sprzedaży, np. na styku ul. Kołłątaja i ul. Czyżykowskiej.
- Tak tam są dwie działeczki, ok. 9 tys. mkw. Planujemy przeznaczyć tę nieruchomość pod umownie nazywane centrum usług socjalnych, może na dom spokojnej starości. Może na usługi okołosocjalne. Potencjalni zainteresowani już są. To byłby też jakiś element rewitalizacji obszaru Starego Miasta. W planie jest też przeznaczenie do przetargu działki przy ul. Zamkowej (tzw. zalewowej). Odeszliśmy od koncepcji wybudowania tam hotelu. Lepsze, naszym zdaniem, będzie przeznaczenie tej działki pod budownictwo wielorodzinne z funkcją usługową, np. restauracja, na parterze, a więc takich usług, które będą korespondować z bulwarem i tym co tam się dzieje, imprezami.
Nie będzie hotelu w Tczewie nad Wisłą
TCZEW. Działki handlowo-usługowe pod budownictwo wielorodzinne w Tczewie sprzedają się i wciąż są na nie chętni. Gorzej rzecz ma się jeśli chodzi o działki pod budownictwo jednorodzinne. Urząd planuje więc obniżyć ceny wywoławcze. Miasto odeszło też od koncepcji budowy hotelu przy ul. Zamkowej.
- 30.04.2011 00:00 (aktualizacja 04.08.2023 11:21)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze