wtorek, 4 marca 2025 22:20
Reklama

Integruje ludzi i pokolenia

W Anglii, w Rochdale, zrodził się pomysł, by wśród dziesięciu kardynalnych zasad była i ta, żeby spółdzielnia mieszkaniowa prowadziła działalność społeczno – wychowawczą. W Spółdzielczym Domu Kultury w Tczewie czynią to od 30 lat.
Integruje ludzi i pokolenia

A trzeba pamiętać, że były też inne domy kultury Spółdzielni Mieszkaniowej w Tczewie - „Konrad” na Czyżykowie, gdzie w ramach akcji morskiej wychowano wielu żeglarzy, czy ODK na os. Garnuszewskiego (ostatni kierownik Halina Szymańska - Dąbek). Ten na Suchostrzygach zakładała Wiesława Quella.

Nie tylko dla spółdzielców

W imieniu prezydenta Tczewa gratulacje szefostwu SDK, SM i spółdzielcom złożyła Sylwia Olek, naczelnik Wydziału Edukacji w magistracie, która współpracuje z placówką np. przy organizacji półkolonii letnich:

- W tym czasie placówka niezwykle aktywnie działała na rzecz mieszkańców Tczewa, organizując liczne imprezy kulturalne, rekreacyjne. Dawało to tczewianom szansę aktywnego spędzania wolnego czasu, poznania się nawzajem i sąsiedzkiej integracji. Życzę wielu kolejnych ciekawych przedsięwzięć, niesłabnącej pasji i siły do działania.

Gratulacje w imieniu sześciu rad osiedli SM złożyła i pomyślności na następne 30 lat życzyła radna Gertruda Pierzynowska.

- Klub od 30 lat działa dynamicznie - uważa przewodniczący Rady Nadzorczej SM Henryk Etmański. - Dom kultury to nie tylko pomieszczenia, ale miejsce, gdzie możecie prowadzić działalność dla ludzi. Dziękuję za lata pracy na rzecz dobra całej spółdzielni, 22 tys. spółdzielców, jak i wszystkich mieszkańców Tczewa. Nie działamy obok miasta, a w nim.

Pan Henryk dodał, że chociaż jest z racji wieku seniorem, to nie chodzi do Klubu Seniora, bo mając liczne zajęcia... nie ma na to czasu. 

 Być dla ludzi

Obecna szefowa SDK Lidia Franek pracuje w domu kultury od 1983 r. Zaczynała na ćwiartkę etatu.

- Jako kobieta mająca dzieci, chciałam się troszeczkę oderwać od domu, od codzienności - wspomina Lidia Franek. -  Nie chodziło o brak pieniędzy, bo mąż zarabiał. Chciałam na dwie godziny iść do ludzi. Moimi krokami pokierowała Larysa Domkowska, prezes PKPS. Przeszłam przez każdy szczebel i powoli się rozwijałam.

Pani Lidia podkreśla, że zawsze najważniejszy jest zespół ludzi, z którymi fajnie się pracuje.

- Miałam szczęście do dobrych ludzi - wyjaśnia Lidia Franek. - Przez długi czas była to Danuta Trojanowska, moja córka Agnieszka,  Małgorzata Derengowska, od roku Małgorzata Iwańska, która czuje tego bluesa. Nie wszyscy odnajdują się w tym systemie pracy. Nie można patrzeć na zegarek, trzeba to kochać. I wiem, że jesteśmy potrzebni ludziom. Staramy się ofertę dostosować do oczekiwań mieszkańców

Dzisiaj SDK proponuje sekcje dla pań - aktywne 50 plus, yogę (od września też dla dzieci), jest sekcja szachowa, tenisa stołowego, Klub Seniora i chór, prężne działa Gremium Malarskie. Wspólnie rozwinięto Klub Amazonek. Po raz trzydziesty są półkolonie dla dzieci.

- Wychodzimy na osiedla - dopowiada Lidia Franek. - Organizujemy bal noworoczny Klubu Seniora, bal przebierańców dla dzieci z osiedla, Dzień Babci, Dzień  Kobiet, Dzień Matki, Dzień Dziecka, plenerową majówkę, konkursy na najładniejszy balkon i iluminację świetlną. Są wystawy, w tym dwukrotnie Gremium, są spotkania. Zależy mi na współpracy, kontakcie z ludźmi. Być dla ludzi to moje motto. A wymagać od innych, to najpierw wymagać od siebie.

SDK to też wolontariusze z OHP czy z Fundacji Pokolenia, którzy odpowiadają na każdy apel, bardzo aktywni i chętni do pomocy są seniorzy. Tu ma miejsce integracja pokoleń.

Aktywne seniorki

- Chodzę do SDK już 20 lat - wyjaśnia Henryka Buta. - Tak mi się tutaj podoba, że nie mogę doczekać się każdego wtorku, gdy spotykamy się w Klubie Seniora. Śpiewam, tańczę i jak trzeba... to sprzątam. Wszystko co mi każą (śmiech – dop. redakcja). Byłam jedną z Miss Seniorów.

- Od 12 lat mieszkam w Tczewie, a do klubu przychodzę od 10 lat - opowiada Teresa Lutkiewicz. - Przeprowadziłam się z Gdańska. Jestem bardzo zadowolona mieszkając tutaj. Tczew w wielu miejscach jest zadbany. Mam wspaniałych przyjaciół. Śpiewam w chórze, tańczyłam w zespole Wiecznie Młodzi. Jestem na emeryturze i to jest całe moje życie. Ten klub pozwala nam trzymać się i czuć się młodo.

- Pierwsze moje kroki w klubie stawiałam 30 lat temu - relacjonuje Lidia Olszewska. - Wraz z mężem wprowadziliśmy w to miejsce troszeczkę muzyki. Grałam na akordeonie. Należę do chóru, a taniec, muzyka i śpiew trzyma mnie przy życiu i w zdrowiu. Niegdyś grywałam po weselach i zabawach.




Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 8°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1018 hPa
Wiatr: 41 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: StanleyTreść komentarza: Tusk wielokrotnie dawał wyraz, delikatnie mówiąc, niechęci do tego co poleskie i patriotyczne. zgodzę sie z Sp. Alboinem, że każdy może sie pomylić, błądzić, natomaist rzesza gawiedzi, któej to nie przeszkadza, albo nawet sie PODOBA, powinna budzić przerażenie.Źródło komentarza: BEZ STRACHU. Albin Siwak o Doladzie Tusku - szokujące wspomnienieAutor komentarza: BogdanTreść komentarza: Oszukują i faszerują. Nie papryczkowe ani malinowe tylko pestycydowe...Źródło komentarza: Nowy test Fundacji Pro-Test: Wszystkie sprowadzane z zagranicy pomidory zawierały pestycydyAutor komentarza: Westlake LoanTreść komentarza: Jestem szczerze wdzięczny Panu za poprowadzenie mnie właściwą drogą, która umożliwiła mi dzisiaj otrzymanie pożyczki po tym, jak oszuści oszukali mnie z pieniędzy. Jeśli znalazłeś się w skomplikowanej sytuacji i chcesz uzyskać pożyczkę od osoby godnej zaufania i uczciwej, nie wahaj się skontaktować z WESTLAKE LOAN pod adresem: [email protected] Telegram___https://t.me/loan59Źródło komentarza: Mężczyzna chciał zabić żonę siekierą. Później popełnił samobójstwo.Autor komentarza: RamparamTreść komentarza: Biedny łoś... ale prawdziwe losie to urzędasy i weterynarze, którym jak widać się nie chciało zareagować. W sumie db że nikt nie zastrzelił zwierzaŹródło komentarza: Ranne zwierzę i „spychologia”. Nikt nie chciał pomóc łosiowi...Autor komentarza: RobTreść komentarza: Niech się sam utopi... Prawie dożywocie, w sume za głupote... Ludzie słabo wyceniają swoje zycie ;-1Źródło komentarza: Recydywista groził pobiciem i utopieniem. Grozi mu 18 lat za kratami
Reklama