niedziela, 1 grudnia 2024 06:00
Reklama
Reklama

Tradycja przekazywana pokoleniom -

LUBISZEWO. Od pół wieku istnieje Kółko Rolnicze w Lubiszewie (gm. Tczew). Jego początki sięgają lat międzywojnia, jednak nie zachowały się żadne dokumenty i relacje z tego okresu. Niedawno odbyły się uroczyste obchody 50-lecia.
Rozpoczęła je uroczysta msza św. w lubiszewskim kościele pw. Świętej Trójcy. W jej trakcie ks. proboszcz Roman Misiak poświęcił sztandar. Potem uczestnicy przeszli do Szkoły Podstawowej. W sali gimnastycznej po powitaniu gości przez Józefa Turzyńskiego (trwało to dobrych klika minut!) przedstawiono historię Kółka Rolniczego w Lubiszewie, wręczono dyplomy i odznaki.

Zasłużeni na medal
Gdyby chcieć wymienić wszystkich uhonorowanych odznakami, trudno byłoby to zamieścić w gazecie... Praktycznie większość członków Kółka Rolniczego i Koła Gospodyń Wiejskich otrzymała wyróżnienia. Najważniejsze, odznaki ministra rolnictwa „Zasłużony dla rolnictwa”, wręczono Krzysztofowi Mazurkowi, prezesowi Kółka Rolniczego w Lubiszewie i Zygmuntowi Burczykowi, prezesowi Kółka Rolniczego w Łukocinie. Ponadto wiele pań otrzymało „Order Serca Matkom Wsi”, a członkinie i członkowie kółka odznaczenia „Za zasługi dla KR”.
- 50 lat. Ile potu trzeba było przelać, ile było zmartwień, ale i chwil radosnych – powiedział Roman Rezmerowski, wójt gminy Tczew. – Dzisiaj dziękujemy za pracę na
rzecz mieszkańców, powiatu, za produkcję przysłowiowego chleba.
List gratulacyjny od Zarządu i Rady Powiatu przeczytał starosta Witold Sosnowski, a wicestarosta Adam Kucharek dodał, że wiele osób miał okazję poznać wcześniej osobiście.    Minutą ciszy uczczono pamięć członkiń i członków KR i KGW, którzy odeszli w ciągu tych 50 lat.

Przedwojenne tradycje
- Nasze kółko rolnicze świętuje bardzo doniosłą chwilę – stwierdził Krzysztof Mazurek. - 50 lat temu nasi ojcowie i dziadkowie reaktywowali nasze kółko. To kawał historii, z której dumni mogą być zarówno jej twórcy, jak i ci, którzy tę tradycję przejęli i kontynuują. Pomorze Gdańskie jest kolebką polskich kółek rolniczych. 1 października 1862 r. w Piasecznie k. Gniewa powołano pierwsze kółko rolnicze. Jego założycielem i prezesem był Juliusz Kraziewicz, wielki patriota, zasłużony dla rozwoju wsi polskiej i w walce z zaborcą pruskim. Organizacja chłopska o charakterze społeczno-gospodarczym zapuściła korzenie i mimo wielu zawirowań historii przetrzymała próbę czasu i przetrwała do naszych dni. Pięknym dokumentem jest Ośrodek Tradycji Kółek Rolniczych im. Juliusza Kraziewicza w Piasecznie. Według kronikarzy, wśród 11 prężnie działających kółek rolniczych w pow. tczewskim w latach 1927-1931 przodującą rolę wiodło kółko rolnicze w Lubiszewie. Jego założycielem i prezesem był Maksymilian Antoniewicz. Niestety, nie mamy żadnej dokumentacji ani też relacji świadków z powołania naszego kółka w 1927 r., dlatego nasz jubileusz 50-lecia datujemy od chwili reaktywacji.

Pierwsza była młockarnia
Reaktywacja kółka rolniczego nastąpiła po przemianach społeczno-politycznych w Polsce w 1957 r.
- Kółka rolnicze podejmowały w owym czasie realizację tradycyjnych zadań – kontynuował Krzysztof Mazurek. – Chodzi tu o reprezentowanie i obronę interesów rolników, prowadzenie działalności oświatowo-rolniczej, organizowanie sekcji plantatorów i hodowców, a przede wszystkim na podejmowaniu działalności gospodarczej, zwłaszcza mechanizacyjnej i częściowo zespołowej gospodarki rolnej na gruntach Państwowego Funduszu Ziemi. Kółka rolnicze mogły zakupić ciągniki i maszyny rolnicze ze środków Funduszu Rozwoju Rolnictwa. Prezesem reaktywowanego kółka został Edward Mazurek, a w skład zarządu weszli Zdzisław Gogółkiewicz i Leon Kubowski. Pierwszy sprzęt jaki zakupiono to były młocarnie, silnik spalinowy jednotłokowy do młocarni, czyszczalnię Petrus. Potem przyszła kolej na ciągniki Ursus C 325, snopowiązałki, a w latach późniejszych ciągniki Ursus, Zetor, kombajny Vistula i Bizon i wiele innego sprzętu rolniczego.

Władza trzyma ster
Kółko Rolnicze w Lubiszewie działało bardzo prężnie, pomnażając wspólny majątek poprzez budowę wiat, garaży i pomieszczeń biurowych. Jednak od 1966 r. nastąpiło nasilenie odgórnego ingerowania władz w profilowanie organizacji kółek rolniczych. Przystąpiono wówczas do koncentracji gospodarczej przez tworzenie międzykółkowych baz maszynowych. Bazy przejęły składniki majątkowe kółek i członków udziałowców. Spotkało się to z ogólnym oporem rolników, gdyż w ten sposób kończył się okres samodzielnej działalności gospodarczej kółka. W połowie 1975 r. pod presją władz z międzykółkowych baz maszynowych powstawały spółdzielnie kółek rolniczych. Od 1981 r. kółka rolnicze gremialnie zrzeszały się w Gminnym Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych, gdzie miały swoich przedstawicieli w Radzie Spółdzielni Kółek Rolniczych.

Ku samodzielności
- W naszym kółku trwało to do 1991 r. – podsumowuje K. Mazurek. - Do chwili kiedy Zjazd Gminnego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych w Tczewie podjął decyzję o przejęciu jako następca prawny działalności i majątku zlikwidowanej Spółdzielni Kółek Rolniczych w Tczewie. Wówczas Walne Zebranie Kółka Rolniczego w Lubiszewie podjęło decyzję o odłączeniu od Spółdzielni Kółek Rolniczych swojego majątku i prowadzeniu działalności we własnym zakresie. W okresie tym wielką pomocą fachową służył nam prezes Zarządu Wojewódzkiego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych Piotr Hałuszczak.
Prezesem kółka wybrano Krzysztofa Mazurka. Sprawa przejęcia działalności gospodarczej była bardzo poważna i trudna. Jednak udało się utrzymać kółko rolnicze. Zwieńczeniem tego były ostatnie uroczyste obchody i poświecenie sztandaru kółka rolniczego.

Nasi przodkowie byliby dumni
Na zakończenie Krzysztof Mazurek podziękował członkom kółka rolniczego i członkiniom Koła Gospodyń Wiejskich, a szczególnie seniorom lubiszewskiej organizacji za wytrwałość i zaangażowanie w życie naszego kółka rolniczego.
- Myślę, że nasi przodkowie, którzy większość życia poświęcili utrzymaniu tej pięknej tradycji, byliby dumni, że ich trud nie poszedł na marne, a przekazaną nam pałeczkę ich następcy niosą godnie.
Impreza zakończyła się zabawą taneczną.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 3°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1029 hPa
Wiatr: 15 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: StanleyTreść komentarza: Tusk wielokrotnie dawał wyraz, delikatnie mówiąc, niechęci do tego co poleskie i patriotyczne. zgodzę sie z Sp. Alboinem, że każdy może sie pomylić, błądzić, natomaist rzesza gawiedzi, któej to nie przeszkadza, albo nawet sie PODOBA, powinna budzić przerażenie.Źródło komentarza: BEZ STRACHU. Albin Siwak o Doladzie Tusku - szokujące wspomnienieAutor komentarza: BogdanTreść komentarza: Oszukują i faszerują. Nie papryczkowe ani malinowe tylko pestycydowe...Źródło komentarza: Nowy test Fundacji Pro-Test: Wszystkie sprowadzane z zagranicy pomidory zawierały pestycydyAutor komentarza: Westlake LoanTreść komentarza: Jestem szczerze wdzięczny Panu za poprowadzenie mnie właściwą drogą, która umożliwiła mi dzisiaj otrzymanie pożyczki po tym, jak oszuści oszukali mnie z pieniędzy. Jeśli znalazłeś się w skomplikowanej sytuacji i chcesz uzyskać pożyczkę od osoby godnej zaufania i uczciwej, nie wahaj się skontaktować z WESTLAKE LOAN pod adresem: [email protected] Telegram___https://t.me/loan59Źródło komentarza: Mężczyzna chciał zabić żonę siekierą. Później popełnił samobójstwo.Autor komentarza: RamparamTreść komentarza: Biedny łoś... ale prawdziwe losie to urzędasy i weterynarze, którym jak widać się nie chciało zareagować. W sumie db że nikt nie zastrzelił zwierzaŹródło komentarza: Ranne zwierzę i „spychologia”. Nikt nie chciał pomóc łosiowi...Autor komentarza: RobTreść komentarza: Niech się sam utopi... Prawie dożywocie, w sume za głupote... Ludzie słabo wyceniają swoje zycie ;-1Źródło komentarza: Recydywista groził pobiciem i utopieniem. Grozi mu 18 lat za kratami
Reklama