piątek, 29 listopada 2024 03:45
Reklama
Reklama

Ks. Aleksander Kupczyński - proboszcz i odnowiciel Fary

TCZEW. W tym tygodniu mija 135 lat od narodzin ks. Aleksandra Kupczyńskiego, osoby, która na trwałe wpisała się w dzieje Tczewa.
Ks. Kupczyński przyszedł na świat w 1873 r. w Paliwodziźnie, małej miejscowości położonej niedaleko Lipna pod Toruniem. Jego ojciec był nadleśniczym, uczestnikiem powstania styczniowego.

Dobry organizator
Młody Aleksander początkowo uczęszczał do szkoły w Chełmży, a następnie przeniósł się do Collegium Marianum w Pelplinie. Uczył się także w gimnazjum w Brodnicy, gdzie należał do tajnej organizacji filomackiej.
Od młodości zdradzał umiejętności organizatorskie. We wspomnianej wyżej organizacji pełnił w latach 1891 – 1893 funkcję przewodniczącego. W 1893 r. zdał egzamin dojrzałości i rozpoczął studia w Seminarium Duchownym w Pelplinie. Naukę tę ukończył w 1897 r., przyjmując jednocześnie święcenia kapłańskie. Był wikarym w Pręgowie, Chełmży, Subkowach i w Nowym nad Wisłą.

Nie stronił od polityki
Jako pierwsze probostwo objął parafię Wielki Garc. Zasłynął tam jako świetny administrator. Odnowił gruntownie kościół, postarał się o nowy dzwon, a także przebudował plebanię. Często udzielał się na forum wiejskiego życia społecznego. Należał do Towarzystwa Czytelni Ludowych, które propagowało wśród ludzi książki w języku polskim. Poza tym wspierał działalność czasopisma „Pielgrzym”, największego polskiego periodyku na Pomorzu.
Jego propolska postawa irytowała władze niemieckie. Nie odważano się jednak na aresztowanie księdza. Dopiero pod koniec I wojny światowej Kupczyński musiał się ukrywać. Po plebiscycie zarządzonym przez mocarstwa obradujące w Wersalu, przyszły proboszcz tczewskiej Fary przejmował gminy położone na prawym brzegu Wisły. Ksiądz nie stronił również od bezpośredniej działalności politycznej. Już w czasach zaborów startował, nieudanie, do sejmu pruskiego. W czasach niepodległej Polski został wybrany posłem. Należał do czołowych działaczy Narodowej Demokracji na Pomorzu Nadwiślańskim.

Odnowić Farę
Dokładnie 24 listopada 1926 r. został powołany na probostwo tczewskie. Również tutaj dał się poznać jako świetny organizator. Czynił wiele starań, aby odnowić najstarszą tczewską świątynię. Przed wybuchem II wojny światowej zdążył jeszcze wydać małą książeczkę opisującą historię i stan ówczesny kościoła, którym się opiekował. Nosiła ona tytuł: „Fara św. Krzyża w Tczewie”.
W czasie pożogi wojennej w 1940 r. został zaaresztowany przez władze hitlerowskie. Nie podzielił jednak losu wielu pomordowanych, pomorskich kapłanów. Został zwolniony, ale zabroniono mu przebywać na terenie Pomorza. Przeniósł się do Berlina, gdzie zmarł 31 marca 1941 r.

Na podstawie: J. Więckowiak, Kościół katolicki w Tczewie, Pelplin 2001.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

kilt 09.02.2008 00:32
Ksiądz Kupczyński całe życie spędził działając w niezwykle zasłużonej dla polskości organizacji - Towarzystwach Ludowych, których był prezesem blisko 40 lat!!!!! A autor biogramu w ogóle tego nie zauważył

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
słabe opady deszczu

Temperatura: 7°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1022 hPa
Wiatr: 17 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: StanleyTreść komentarza: Tusk wielokrotnie dawał wyraz, delikatnie mówiąc, niechęci do tego co poleskie i patriotyczne. zgodzę sie z Sp. Alboinem, że każdy może sie pomylić, błądzić, natomaist rzesza gawiedzi, któej to nie przeszkadza, albo nawet sie PODOBA, powinna budzić przerażenie.Źródło komentarza: BEZ STRACHU. Albin Siwak o Doladzie Tusku - szokujące wspomnienieAutor komentarza: BogdanTreść komentarza: Oszukują i faszerują. Nie papryczkowe ani malinowe tylko pestycydowe...Źródło komentarza: Nowy test Fundacji Pro-Test: Wszystkie sprowadzane z zagranicy pomidory zawierały pestycydyAutor komentarza: Westlake LoanTreść komentarza: Jestem szczerze wdzięczny Panu za poprowadzenie mnie właściwą drogą, która umożliwiła mi dzisiaj otrzymanie pożyczki po tym, jak oszuści oszukali mnie z pieniędzy. Jeśli znalazłeś się w skomplikowanej sytuacji i chcesz uzyskać pożyczkę od osoby godnej zaufania i uczciwej, nie wahaj się skontaktować z WESTLAKE LOAN pod adresem: [email protected] Telegram___https://t.me/loan59Źródło komentarza: Mężczyzna chciał zabić żonę siekierą. Później popełnił samobójstwo.Autor komentarza: RamparamTreść komentarza: Biedny łoś... ale prawdziwe losie to urzędasy i weterynarze, którym jak widać się nie chciało zareagować. W sumie db że nikt nie zastrzelił zwierzaŹródło komentarza: Ranne zwierzę i „spychologia”. Nikt nie chciał pomóc łosiowi...Autor komentarza: RobTreść komentarza: Niech się sam utopi... Prawie dożywocie, w sume za głupote... Ludzie słabo wyceniają swoje zycie ;-1Źródło komentarza: Recydywista groził pobiciem i utopieniem. Grozi mu 18 lat za kratami
Reklama