sobota, 30 listopada 2024 06:30
Reklama
Reklama

Za nic mają przepisy

TCZEW. Na początku marca policja przeprowadziła akcję prewencyjną pod kryptonimem „Pieszy”. Okazuje się, że tczewianie nie stosują się do obowiązujących przepisów. Zatrzymano aż 162 osoby przechodzące w miejscu niedozwolonym i 58 pieszych, którzy przechodzili na czerwonym świetle.
Za nic mają przepisy
Tylko przy ul. Obrońców Westerplatte zatrzymano 109 pieszych przekraczających jezdnię w miejscu niedozwolonym.
Policjanci przypominają, że pieszy na jezdni jest 10-krotnie bardziej narażony na śmierć niż kierowca. Tylko w listopadzie ub. roku doszło na terenie miasta do siedmiu potrąceń pieszych.  
Czasami nawet przestrzeganie przepisów nie pomoże, jeżeli nie zachowamy zdrowego rozsądku, a w przypadku dzieci jeśli nie wytłumaczymy im, że nawet na przejściu dla pieszych muszą zachować szczególną ostrożność i mieć ograniczone zaufanie do nadjeżdżających kierowców.

Tragedie na drogach
29 lutego doszło do poważnego w skutkach potrącenia dziecka przechodzącego przez jezdnię przy ul. Bałdowskiej w Tczewie przy sklepie Lidl. 10-letni głuchoniemy chłopiec przechodził przez przejście na zielonym świetle, gdy potrąciła go pędząca karetka pogotowia. Chłopiec ze złamaną nogą został przetransportowany do Szpitala Wojewódzkiego w Gdańsku.
Tego samego dnia, 50-letni mieszkaniec gm. Gniew, przechodząc przez „pasy” w Zajączkowie Tczewskim został śmiertelnie potrącony. Poszkodowanemu udzielano pomocy w dość dużej odległości od miejsc wypadku. Reanimacja na miejscu nie na wiele się zdała – pieszy zmarł.
Takie dramatyczne wiadomości nie skłaniają jednak do przemyśleń czy większej ostrożności. Piesi nagminnie łamią przepisy.

Mnóstwo wykroczeń
W marcu wspólnie działania kontrolne z policją prowadziła Straż Miejska i Straż Graniczna, która po wejściu Polski do strefy Schengen uzyskała podobne uprawnienia do policji.
- W ciągu pierwszego dnia działań policjanci wylegitymowali 75 pieszych popełniających wykroczenia związane z bezpieczeństwem w ruchu drogowym. 20 osób ukarano mandatami karnymi, w stosunku do dwóch osób skierowano wnioski o ukaranie do Sądu Grodzkiego, a 53 osób pouczono – podsumowuje akcję podinsp. Krzysztof Bielski, naczelnik Sekcji Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Tczewie. - W wielu przypadkach nawet widok stojącego po drugiej stronie przejścia umundurowanego policjanta czy strażnika miejskiego nie wzbudzał respektu do przestrzegania prawa.

Beztroska ludzi
Podczas patrolu w Tczewie można było się przekonać jak często mieszkańcy skracają sobie drogę lub nie czekają na zapalenie się zielonego światła.
Przy ul. Gdańskiej zatrzymano 51-letniego mężczyznę, który przechodził przez jezdnię dokładnie pośrodku między jednymi a drugimi światłami.
- Chciałem sobie skrócić drogę – przyznał. – Nie zastanawiałem się nad tym, że to jest niedozwolone.
Za przejście w miejscu niedozwolonym grozi nawet 100 zł kary, ale tym razem policjanci zdecydowali się na upomnienie. Za to przewinienie można otrzymać mandat w wysokości od 50 do 100 zł. Jeżeli zostalibyśmy przyłapani na przejściu na czerwonym świetle moglibyśmy być ukarani nawet 250-złotowym mandatem.
Wielu policjantów uważa, że to jednak zbyt dużo.
- Kiedyś odpuściłem jednemu pieszemu, gdy szedł przez pasy przy czerwonym świetle – wspomina sierż sztab. Krzysztof Sommer. – Krótko po tym zdarzeniu zauważyłem tego samego mężczyznę, który popełnia to samo wykroczenie. Tym razem dostał 250 zł kary. Ludzie mówią różne rzeczy. Najczęściej, że nie mają czasu. Są wygodni. Obiecują, że „już nie będą”. Czasem kobiety próbują „wziąć nas na płacz”. To prawda pieszy ma pierwszeństwo, gdy przechodzi przez przejście, ale mieszkańcy niezależnie od tego co się dzieje wchodzą na pasy, wprost pod nadjeżdżający samochód, który musi gwałtownie hamować. Wydaje mi się, że wszystko to kwestia nastawienia.

Kardynalne wykroczenia pieszych i kierowców
Często pieszych w mieście ratują małe prędkości poruszających się pojazdów. W okolicach przychodni przy 30 Stycznia dochodzi do wielu kolizji, ale najczęściej są one niegroźne.
- Stosunkowo mało wypadków jest przy szkołach – informuje sierż. sztab. K. Sommer. - Z kolei przy ul. Wojska polskiego i Bałdowskiej przydałoby się lepsze oświetlenie. Tam przejścia są trochę za mało widoczne.
- Niektórzy piesi mają za nic przepisy ruchu drogowego – stwierdza podinsp. K. Bielski. - Część pieszych wyznaje zasadę bezwzględnego pierwszeństwa na przejściu dla pieszych. Elementarne rozglądanie się w lewo i prawo nie ma  zastosowania. Z kolei kierowcy, zbliżając się do przejścia dla pieszych popełniają kardynalne wykroczenia. Niekiedy wręcz prowokują brawurowym zachowaniem do powstania zagrożenia. Czasami wyprzedzają na przejściu, nie stosują się do znaków i sygnalizacji, nie ustępują pierwszeństwa pieszym na przejściu. Kierowcy często nie zmniejszają  prędkości na przejściach dla pieszych.
     
Więcej kontroli pieszych
 Drugi dzień policja skierowała do akcji nieumundurowanych policjantów. Tego dnia wykryto znacznie więcej wykroczeń niż podczas pierwszego dnia akcji, kiedy zaangażowano więcej funkcjonariuszy i służb. Szef tczewskiej drogówki zapowiada podobne działania w przyszłości.
- Działania policji prowadzone bez informowania o ich czasie trwania i miejscach kontroli zwiększa ich prewencyjną rolę – uważa K. Bielski. - Wysokie ryzyko policyjnych akcji ma zapobiegać naruszaniu istniejących ograniczeń i zakazów. Mamy nadzieję, że przez pokazanie konkretnych przykładów zdarzeń drogowych, niekiedy tragicznych w skutkach, wyjaśnienie w jaki sposób do nich doszło, ulegną zmianie mocno zakorzenione złe nawyki oraz błędne zachowania wśród zarówno kierowców, jak i pieszych.

Policjanci odnotowali
Podczas kontroli pieszych 6 i 7 marca w Tczewie policjanci z drogówki wykryli:
• 58 pieszych - przechodzących przez przejście dla pieszych przy czerwonym świetle
• 162 pieszych – przechodzących przez jezdnię w miejscu niedozwolonym
• Przy al. Solidarności na wysokości NOMI ujawniono 81 przypadków przeskakiwania przez bariery oddzielające jezdnie i przekraczania jezdni w miejscu zabronionym.
• 4 przypadki niedopełnienia obowiązku zwolnienia prędkości przed przejściem dla pieszych
• pojedyncze osoby popełniały wykroczenia, wjeżdżając na przejścia dla pieszych przy czerwonym świetle, nie ustępując pieszemu pierwszeństwa na przejściu dla pieszych lub przejeżdżając rowerem przez „pasy”



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 4°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1035 hPa
Wiatr: 11 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: StanleyTreść komentarza: Tusk wielokrotnie dawał wyraz, delikatnie mówiąc, niechęci do tego co poleskie i patriotyczne. zgodzę sie z Sp. Alboinem, że każdy może sie pomylić, błądzić, natomaist rzesza gawiedzi, któej to nie przeszkadza, albo nawet sie PODOBA, powinna budzić przerażenie.Źródło komentarza: BEZ STRACHU. Albin Siwak o Doladzie Tusku - szokujące wspomnienieAutor komentarza: BogdanTreść komentarza: Oszukują i faszerują. Nie papryczkowe ani malinowe tylko pestycydowe...Źródło komentarza: Nowy test Fundacji Pro-Test: Wszystkie sprowadzane z zagranicy pomidory zawierały pestycydyAutor komentarza: Westlake LoanTreść komentarza: Jestem szczerze wdzięczny Panu za poprowadzenie mnie właściwą drogą, która umożliwiła mi dzisiaj otrzymanie pożyczki po tym, jak oszuści oszukali mnie z pieniędzy. Jeśli znalazłeś się w skomplikowanej sytuacji i chcesz uzyskać pożyczkę od osoby godnej zaufania i uczciwej, nie wahaj się skontaktować z WESTLAKE LOAN pod adresem: [email protected] Telegram___https://t.me/loan59Źródło komentarza: Mężczyzna chciał zabić żonę siekierą. Później popełnił samobójstwo.Autor komentarza: RamparamTreść komentarza: Biedny łoś... ale prawdziwe losie to urzędasy i weterynarze, którym jak widać się nie chciało zareagować. W sumie db że nikt nie zastrzelił zwierzaŹródło komentarza: Ranne zwierzę i „spychologia”. Nikt nie chciał pomóc łosiowi...Autor komentarza: RobTreść komentarza: Niech się sam utopi... Prawie dożywocie, w sume za głupote... Ludzie słabo wyceniają swoje zycie ;-1Źródło komentarza: Recydywista groził pobiciem i utopieniem. Grozi mu 18 lat za kratami
Reklama