Z tych okazji Filia nr 2 Miejskiej Biblioteki Publicznej w Tczewie przy ul. Konarskiego 15 zorganizowała zajęcia dla dzieci „Misie i Mikołajki”.
Przemyślane prezenty
-Przybyłe do czytelni dzieci rysowały misie do słów wierszyka rozpoczynającego się słowami „Główka kształt kółka ma, na niej leżą uszka dwa...” – wspomina prowadząca zajęcia Aneta Tomaszewska, kierownik Filii nr 2. - Następnie dzieci dorysowały misiom czapeczki, aby stały się one misiami mikołajkowymi. Mali czytelnicy byli bardzo zainteresowani książką „Franklin i prezent świąteczny” Poulette Bourgeois. Mały żółwik wraz z kolegami z klasy zorganizowali zbiórkę prezentów dla biednych dzieci.
-Młodzi słuchacze dowiedzieli się, że prezent, którym chcemy kogoś obdarować powinien być przemyślany, ponieważ „Boże Narodzenie to czas dobroci, szczerych uczuć i hojnych darów- mówi Aneta Tomaszewska. - Nie chodzi o to, żeby pozbyć się niepotrzebnych rzeczy, tylko o to, by sprawić komuś miłą niespodziankę. „Konkluzja Franklina, że najlepsze prezenty to te, które mają specjalne znaczenie i dla tego, kto je daje, i dla tego, kto je dostaje” bardzo się dzieciom spodobała. Zaraz zaczęły się zastanawiać, co też mogliby podarować swoim najbliższym.
Pomocnicy Świętego Mikołaja
Kolejnym etapem zajęć było zapoznanie dzieci ze zwyczajami Świąt Bożego Narodzenia. Pomocne przy tym były książki Ewy Miedzińskiej „Różności na uroczystości” oraz Zofii Staneckiej i Marianny Oklejak „Basia i Boże Narodzenie”.
Nadszedł także czas na zabawy. Dzieci zamieniały się w pomocników Świętego Mikołaja i przenosiły prezenty. Dużo radości sprawiła im zabawa „Co jest schowane w mikołajowej skarpecie”.
Napisz komentarz
Komentarze