To już siódma Noc Muzeów, która została zorganizowana przez Fabrykę Sztuk. Atrakcje były dostępne w sobotę 17 maja w godz. 18-24. – Tym razem przenieśliśmy się do Afryki, pełnej słońca, gorącej, rozśpiewanej i roztańczonej w porywających kontynentalnych rytmach – mówi Alicja Gajewska, dyrektor Fabryki Sztuk. – Pomysłodawczynią tegorocznego motywu przewodniego jest Kamila Gillmeister, z zawodu etnograf. Cieszę się, że zarówno mieszkańcy Tczewa jak i turyści chętnie nas odwiedzili.
Wśród wielu atrakcji przygotowanych przez Fabrykę Sztuk były m.in. występy zespołów afrykańskich, regionalna kuchnia, przymierzanie afrykańskich strojów, warsztaty plastyczne, tańca, teatru, śpiewu i gry na instrumentach, a także nauka języka suahili. Nie zabrakło pokazów filmów afrykańskich i slajdowiska o Afryce oraz gier i zabaw dla najmłodszych.
ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z NOCY MUZEÓW
Z kolei tegoroczna Noc Muzeów w Muzeum Wisły w Tczewie przebiegła pod hasłem „Szlakiem flisackiej braci”. Można było zwiedzić dwie wystawy pt. „Wisła w dziejach Polski” oraz „Szkoła Morska w Tczewie 1920-1930”, a także rozwiązać zadania w formie gry edukacyjnej o zwyczajach flisaków.
Tego samego wieczoru sympatycy portalu Dawny Tczew - Wirtualne Muzeum Miasta zorganizowali spacer po farze, czyli najstarszej budowli Tczewa. Grupa sześćdziesięciu słuchaczy dowiedziała się od koordynatora portalu, Łukasza Brządkowskiego, wielu ciekawostek o tej wiekowej świątyni.
Co sądzą o Nocy Muzeów mieszkańcy Tczewa? – Tego typu wydarzenie jest bardzo potrzebne – uważa Krzysztof. – Popularyzuje kulturę w Tczewie i jest dobrym pretekstem, by wyjść z domu i skorzystać z oferty tutejszych placówek. – Bardzo fajna inicjatywa, co roku korzystam z rodziną – dodaje Joanna.
Napisz komentarz
Komentarze