Koncert rozpoczął się jednak od występu „Harfa Gospel Choir”, prowadzonego przez Annę Głogowską-Firlej. Po trzech utworach zaprezentowanych przez kwidzyński chór, na scenie pojawiła się główna gwiazda wieczoru czyli wenezuelski chór męski „Xcor”.
- Po raz pierwszy w życiu jesteśmy w Europie i jesteśmy szczęśliwi, że przyjechaliśmy właśnie do Polski - mówił Alejandro Tadeo Level Briceño, szef grupy „Xcor”.- To właśnie z Polski pochodzi przecież papież Jan Paweł II, który aż dwukrotnie odwiedził Wenezuelę.
Występ „Xcor” zauroczył widownię kwidzyńskiego teatru. Na początek grupa z Wenezueli przywitała się z Kwidzynem wiązanką hitów Michaela Jacksona zaśpiewanych a capella. „Xcor” nie używa bowiem żadnych instrumentów, co nadawało wykonywanym utworom dodatkowego smaczku. Zespół zaprezentował zarówno utwory śpiewane w Wenezueli czy też Kolumbii, jak również dobrze znane hity Boba Marleya czy też Cindy Lauper.
Napisz komentarz
Komentarze