Skarżący twierdzą, że to droga gminna, która jest w bardzo złym stanie i od lat samorząd nic nie zrobił, aby sytuację poprawić. Skarga została jednogłośnie odrzucona przez radę, która uznała, że w gminie jest wiele ważniejszych dróg, z komunikacyjnego punktu widzenia, które wymagają modernizacji. Franciszek Sokołowski, przewodniczący komisji rewizyjnej, podkreśla, że rozumie potrzeby mieszkańców, ale dróg, które wymagają remontu jest wiele i korzysta z nich większa liczba użytkowników, a środki na ich remonty są ograniczone. Radny Janusz Dziadko uważa, że mieszkańcy Marezy mają trochę racji, gdyż jego zdaniem miejscowość była pomijana ostatnio przy inwestycjach, ale także on przyznaje, że układanie betonowych płyt dla trzech posesji nie ma uzasadnienia. Ewa Stec nie zgadza się z decyzją rady. Zamierza się odwołać do Samorządowego Kolegium Odwoławczego.
- Mareza jest pomijana. To jest przykre. To przedmieście Kwidzyna i wszyscy powinniśmy dbać o wygląd miejscowości. Wypowiedź przewodniczącego komisji rewizyjnej jest dla mnie zbyt lakoniczna. Będę czekała na uzasadnienie decyzji rady na piśmie. Ja nie żądam niczego niemożliwego. Przez wiele lat sami naprawialiśmy drogę. Wiemy jakie specyficzne tereny znajdują się w Marezie. Naprawa dróg nic daje. Po każdym opadnięciu Wisły mamy wodę na polach. Żebyśmy sami nie zadbali o drogi, to musielibyśmy fruwać, aby dostać się do domu – mówi Ewa Stec z Marezy.
Wójt gminy Kwidzyn, Ewa nowogrodzka uważa, że skarga nie ma uzasadnienia. - Droga była naprawiana doraźnie w zależności od potrzeb i posiadanych środków. Podjęta została decyzja, że nie zostanie poddana renowacji w 2010 r. W pierwszej kolejności będą remontowane drogi, które znajdują się w gorszym stanie technicznym, jak również te drogi z których korzysta większa liczba użytkowników. Nie ma także uzasadnienia dla zaliczenia tej drogi do kategorii dróg gminnych. Drogi publiczne dzielą się na krajowe, wojewódzkie, powiatowe i gminne. Zaliczenie do kategorii dróg gminnych następuje w drodze uchwały rady gminy po zaciągnięciu opinii zarządu powiatu – wyjaśnia Ewa Nowogrodzka.
Reklama
Skarga na wójta – bo nie chce zrobić drogi
POWIŚLE/GMINA KWIDZYN. Ewa Stec i Stanisław Lachowicz, mieszkańcy Marezy, złożyli skargę na pracę Ewy Nowogrodzkiej, wójta gminy Kwidzyn. Zarzucili wójtowi zaniedbanie polegające na odmowie ułożenia betonowych płyt na drodze umożliwiającej dojazd do posesji.
- 28.04.2010 00:00 (aktualizacja 11.08.2023 20:34)
Napisz komentarz
Komentarze