- Inwestycja, która czeka szpital, jest bardzo duża i kosztowna, dlatego nigdy nie zrezygnowaliśmy z poszukiwań inwestora zewnętrznego. Wprawdzie mówi się coraz głośniej, że termin spełnienia wymogów ministra zdrowia ma zostać przesunięty do 2015 r., ale dla nas nie ma to znaczenia. Chcemy modernizować szpital bez względu na termin, chodzi bowiem o bezpieczeństwo pacjentów. Wprawdzie z żadnym z podmiotów, z którymi prowadziliśmy rozmowy w sprawie objęcia udziałów w spółce „Zdrowie”, nie udało się podpisać umowy, ale spółka przygotowała samodzielnie program, którego celem jest spełnienie wymogów ministerstwa. Same prace budowlane będą kosztowały ok. 15 mln zł. Dodatkowo 5 mln zł potrzebne będą wyposażenie dodatkowe. Przeprowadzono symulację obciążenia spółki kredytem. Okazuje się, że jest ona w stanie samodzielnie obsłużyć kredyt. Pozostaje jednak problem jego zabezpieczenia. Banki nie chcą przyjmować pod zastaw budynków szpitalnych. Deklarujemy jednak i prawdopodobnie także samorząd miasta poręczenie kredytu. To etap, w którym trzeba podjąć zdecydowane działania. Ponieważ nie możemy znaleźć partnera zewnętrznego, będziemy musieli sami zmierzyć się z tym problemem – wyjaśnia Andrzej Fortuna, wicestarosta kwidzyński.
Brakuje lekarzy
Spółka „Zdrowie” jest w dobrej kondycji finansowej, jednak boryka się z problemami kadrowymi. Brakuje lekarzy, dlatego pomagają medycy z zewnątrz.
Usługi medyczne w szpitalu powiatowym zostały sprywatyzowane dziesięć lat temu. Majątek nadal jest w rękach powiatu, który ma też większościowe udziały w spółce. Szpital w Kwidzynie należy do nielicznych w Polsce, które nie są zadłużone.
Szpitalna koncepcja
W marcu 2008 r. została przedstawiona wstępna koncepcja, uwzględniająca wszystkie wymogi rozporządzenia ministra zdrowia, które wejdą w życie w 2012 r. Wszyscy byli zgodni, że ma ona jedną wadę: jest bardzo kosztowna. Koncepcja wykonana przez prof. Andrzej Kohnke z Politechniki Gdańskiej, specjalisty od tego typu modernizacji, zakładała przeprowadzenie prac bez ograniczania działalności szpitala. Szacowano, że koszt jej realizacji wyniesie ok. 40 mln zł. Szpital miałby docelowo posiadać 200 łóżek. Pomysł przewidywał niemal całkowitą przebudowę istniejącego szpitala, wybudowanie nowego pawilonu oraz likwidację baraku, w którym mieści się obecnie między innymi laboratorium. Najkosztowniejszym etapem miałaby być budowa nowego pawilonu, w którym powstałyby między innymi blok operacyjny, centralna sterylizatornia, laboratorium oraz tzw. trakt porodowy z salą operacyjną i oddziałem położniczym.
Szpital czeka na inwestora
KWIDZYN. Spółka „Zdrowie” chcę wziąć kredyt na modernizację szpitala, dostosowującą go do wymogów ministra zdrowia. Trzeba to zrobić do 2012 r. Władze powiatu być może udzielą poręczenia. Wcześniej próbowano zdobyć pieniądze znajdując inwestora strategicznego. Niestety bez rezultatu.
- 26.01.2010 00:00 (aktualizacja 16.08.2023 23:10)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze