Kontrolujący kierowców policjanci postanowili sprawdzić m.in. motocyklistę, ponieważ jechał bez kasku. W tym celu funkcjonariusze dali kierowcy kawasaki wyraźne znaki do zatrzymania, na które mężczyzna nie zareagował. Ruszyli więc w pościg za uciekającym w stronę Prabut motocyklistą. W pewnym momencie 28-latek chciał zgubić policjantów i skręcił w leśną drogę, ale po krótkim pościgu został zatrzymany.
Motocyklista nie dość że jechał bez kasku i nie zatrzymał się do kontroli drogowej, to, jak się okazało, nie miał dokumentów pojazdu, ani uprawnień do jego prowadzenia, stwarzał także ogromne zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Za złamanie tych pięciu przepisów grozi 16 punktów karnych i 1000 zł mandatu.
Reklama
Uciekający motocyklista - po 16 punktów
KWIDZYN. Policjanci ścigali 28-letniego motocyklistę, który nie zatrzymał się do kontroli. Okazało się, że złamał aż pięć przepisów kodeksu drogowego.
- 18.03.2010 08:47 (aktualizacja 16.08.2023 17:21)
Napisz komentarz
Komentarze