Wandale zaatakowali przystanek autobusowy przy ul. Długiej w Marezie. Odkręcili wiatę, przenieśli ją na znajdujący się nieopodal mostek i wrzucili do rzeki. Straty oszacowano na 600 zł.
Policjanci ustalili, że sprawcami są trzej młodzi mężczyźni. Zatrzymano jednego z chuliganów. 17-latek przyznał, że był pod wpływem alkoholu i nie wie, dlaczego zniszczył wiatę. Policjanci twierdzą, że zatrzymanie dwóch następnych wandali to tylko kwestia czasu. Za uszkodzenie mienia grozi wolności od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Reklama
Wrzucili przystanek do rzeki
KWIDZYN. Policjanci zatrzymali 17-latka, który wraz z dwoma kolegami zniszczył wiatę przystankową i wrzucił ją do rzeki. Wandal powiedział, że "nie wie, dlaczego to zrobił".
- 29.03.2010 00:06 (aktualizacja 16.08.2023 15:56)
Napisz komentarz
Komentarze