Już po raz drugi w Prabutach odbędzie się festiwal kultury średniowiecznej, który rok temu cieszył się ogromną popularnością. W tym roku zapewne będzie podobnie, bowiem organizatorzy przygotowali niezwykle interesujący program. Będą więc pokazy tańca z ogniem, rzemiosła średniowiecznego, nauka czerpania papieru, wizyta w średniowiecznej, polskiej wsi oraz pokazy średniowiecznego teatru.
Walki rycerskie magnesem dla publiczności
Jednak magnesem, który przyciąga publiczność są przede wszystkim pokazy walk rycerskich. Na placu przed Katedrą zewrą swoje miecze i topory prawdziwi rycerze, a bojową część festiwalu rozpocznie rzut toporem do saracena.
Marcin Kruszyński, dyrektor Prabuckiego Centrum Kultury i Sportu, nie ukrywa, że najbardziej widowiskowymi elementami festiwalu kultury średniowiecznej będzie bohurt czyli walki drużynowe i inscenizacja bitwy.
-Publiczność czeka na takie pokazy. Średniowiecze to przecież rycerze, więc pojedynków rycerskich nie może zabraknąć. Inscenizacja bitwy będzie częścią festiwalu, ale zwracam szczególną uwagę na walki drużynowe. Bohurtowe walki rycerskie nieco odbiegają bowiem od szlachetnego pojedynku. Tu liczy się nie tylko spryt, szybkość ale również wytrzymałość na ciosy przeciwnika – podkreśla M. Kruszyński.
Liczy się nie tylko spryt
Uchylmy zatem rąbka tajemnicy i przybliżmy zasady walk bohurtowych. W tej rycerskiej rywalizacji dozwolonych jest wiele chwytów. Walka trwa do powalenia przeciwnika, a w momencie przewrócenia leżącemu przeciwnikowi nie wolno wstać. Starcia trwają najczęściej do powalenia wszystkich zawodników. Co ciekawe, dozwolone są kopnięcia, uderzenia pięścią, kolanem, głową, łokciem, zapasy, podcięcia i rzuty! Jak zatem widać, ta dyscyplina niewiele ma wspólnego z etosem rycerskim.
Napisz komentarz
Komentarze