wtorek, 4 marca 2025 22:22
Reklama

Szalona zabawa na scenie i widowni. Gdańska „Arabela” w Teatrze Wybrzeże

Światowa prapremiera „Aarabeli”. Aktorzy w słodziutkich i strasznych kostiumach. Królowa i Król, a potem córeczki – „pędzą” na wielkich plastikowych koniach na kółkach. Słodka Arabela buntuje się przeciw powierzonym jej kwestiom i opowiada za wolną miłością.
Szalona zabawa na scenie i widowni. Gdańska „Arabela” w Teatrze Wybrzeże

Pan Majer za psucie telewidzom bajek… zamieniony w jamnika. Siedmiu Krasnoludków i Czerwony Kapturek domagają się – skandując z transparentami - przywrócenia pierwotnych scenariuszy. Książę z Bajki to skończona oferma. Diabeł zauroczył nauczycielkę. Wskakują do akcji  Czarownica, Gadający Wilk i Fantomas z twarzą – maską.

Światowa prapremiera „Aarabeli” Maliny Prześlugi w reżyserii Pawła Aignera na Dużej Scenie odbyła się z okazji Dnia Dziecka 1 czerwca 2012 r. Od razu widzom w każdym wieku spektakl gorąco polecam!

Humor w najlepszym guście

Kolejne spektakle: 12, 13 i 14 lipca.

To, co działo się w Teatrze z udziałem gdańskich aktorów – a także poza nim – wariacka gonitwa wśród przechodniów na ulicach Gdańska (projekcja filmowa) – pozostanie na długo w pamięci publiczności. Prawie dwie i pół godziny wartkiej akcji, przy użyciu magicznych atrybutów – płaszcza, pierścienia – przechodzenie ze realności, w której tu i teraz żyjemy, do świata wyimaginowanego - z bajek. Napięcie na widowni - złożonej z dzieci, nastolatków i dorosłych - nie słabnie ani na chwilę. Nikt – nawet najmłodsi – się nie boi, słychać rozemocjonowane okrzyki, głośne komentarze, nie tylko mali widzowie chętnie wyrwaliby się z siedzeń i wmieszali w akcję. Jeden wielki zbiorowy szał!

Co się stało? Trafnie zaproszony przez dyrektora Adama Orzechowskiego duet realizatorów -  Malina Prześluga i Paweł Aiger - dokonali niemal cudu. Oboje na co dzień mają do czynienia z teatrem dla dzieci, co odczuwalne jest na każdym kroku. To, że jako kanwa posłużył im serial telewizyjny produkcji czechosłowackiej sprzed lat jest ważne, ale nie najważniejsze. Stworzyli nową – dostosowaną do polskich realiów - sceniczną opowieść. Rzeczywistość przenika się tutaj nie tylko z tradycyjnymi bajkami, ale z programami telewizyjnymi dla dzieci nie najwyższego lotu. Wszystko to widziane jest i pokazane lekko i z przymrużeniem oka, z ogromnym dystansem i humorem w najlepszym guście. A najważniejsze, że, jak w prawdziwej bajce, zakończenie jest optymistyczne – bohaterowie przedstawienia „żyją długo i szczęśliwie”.

Nie chcę streszczać przedstawienia, żeby nie psuć odbioru tym, którzy spektakl niebawem zobaczą.

 

Wielkie brawa!

Tytułowa Aarabela – debiutująca na naszej scenie Katarzyna Dałek - zagrała swą rolę świetnie, jest dziewczęca, nowoczesna i przebojowa zarazem, potrafi zachować dystans do granej roli, stworzyła postać ciepłą, trochę naiwną, bo taka miała być, jest przekonywująca i pozwala się lubić każdemu widzowi: życzymy, pani Kasiu, kolejnych udanych ról na naszej scenie!  Partneruje jej Rumburak, Czarodziej Drugiej Kategorii – demoniczny, wszystkomogący, urokliwy mag, żądny przygód, namiętny i „okrutny” zdobywca niewieścich serc, romantyczny i wrażliwy zarazem. Monika Chomicka-Szymaniak (Czarownica) jest taką wiedźmą, jaką mamy w wyobraźni - żywiołowa, tajemnicza, niezwykle ruchliwa na scenie. Wytworna para królewska Małgorzata Oracz i Zbigniew Olszewski, każde dostojne i wyniosłe, gdy trzeba – ona pokazuje rogi i pazury. Zadziorna i bojąca się staropanieństwa, o temperamencie jak iskierka, starsza siostra Arabeli – Xsenia, w którą wciela się Katarzyna Kaźmierczak. Na szczególne wyróżnienie zasługuje Mirosław Krawczyk w roli czytającego bajki w telewizji Karola Majera. Partneruje mu z talentem Maria Mielnikow – Krawczyk w roli Zofii Majerowej. Ich syn, Petr – gra go Piotr Witkowski - oscyluje pomiędzy życiem i snem, jest romantyczny i prostolinijny, w końcu zdobywa serce ukochanej Aarabeli, która stawia mu nowoczesny warunek bycia razem … bez ślubu. Czarodziejem Pierwszej Kategorii - Vigo jest – czujący się w tej roli jak ryba w wodzie - Jerzy Gorzko. Mdłą, cherlawą, niezdolną do stanowczości postać Wilibalda, Księcia z Bajki, stworzył wspaniale Maciej Konopiński. Intrygującą rolę wykreował Piotr Łukawski jako Diabeł Blekota. Małgorzata Brajner  jako Nauczycielka Śpiewu przeżywa wewnętrzną przemianę i odnajduje szczęście, które za chwilę się rozpływa, rola zagrana z zaangażowaniem i talentem. Maciej Szemiel szczególne wrażenie robi jako Fantomas, wciela się też dobrze w Gadającego Wilka. I oczywiście bezkonkurencyjny Jamnik, który – niczym zawodowy aktor – stanął na wysokości zadania. Wszyscy wykonawcy otrzymali na premierze wielkie, zasłużone, brawa!

 

Pomarzyć o tym, żeby zdarzyło się coś niezwykłego

Paweł Aigner zrealizował przedstawienie zasługujące na pełne uznanie. Jego gdańska „Aarabela” na scenie Teatru Wybrzeże jest krwista, dynamiczna, nasycona emocjami, potrafi rozładować smutne nastroje każdego widza, można się na spektaklu śmiać zdrowo i bez zahamowań, a do tego skorzystać z morału, że wszystko powinno mieć swoje miejsce. 

Muzyka Piotra Klimka dopełniała całości, były w niej też melodyjne piosenki wykonywane przez aktorów na żywo z nagłośnieniem. Scenografia – kolorowa, lśniąca, efektowna, tajemnicza, pełna szczegółów, wywołująca duże wrażenie – świat baśni; i zwykła, codzienna, ze standardowym wnętrzem pokoju z telewizorem pośrodku, dwoma wersjami ślubnego zdjęcia państwa Mejerów (po czarach obok pani domu pod muchą - jamnik). Znakomity pomysł przeniesienia części akcji w przestrzeń na ulicę dzięki nakręconemu wcześniej i wyświetlonemu na ogromnym ekranie na scenie filmowi wideo; reżyser Marcin Klawiński wyprowadził aktorów w celu negocjacji z ludźmi – postacie z bajek, w kostiumach i perukach - w uliczny ruch i zgiełk, zabawne scenki toczą się w okolicy teatru,  na ulicy Długiej.

Aktorzy, widzowie, również dyrektor Adam Orzechowski, który nie odmówił sobie przyjemności i wcielił się – gratulacje! - w jedną z epizodycznych ról kierowcy autobusu, jest jeszcze druga fantastyczna rólka cwaniaczka z tłumu – Piotr Biedroń  - wszyscy - świetnie się bawili. A po wyjściu do domu, w pogodnym nastroju, można było pomarzyć o tym, żeby zdarzyło się coś niezwykłego. Na przykład o spotkaniu księcia – księżniczki z bajki i przeżyciu wielkiej miłości, zetknięciu się oko w oko w lesie z Czerwonym Kapturkiem, zaproszeniu na kolację Krasnoludków, zobaczeniu na ulicy Fantomasa, wejściu do  tajemniczej pieczary, czy zamku… I może się pojawić refleksja, że gdy się kocha, nie obejdzie się bez zazdrości, a władzy nie sposób wyobrazić sobie bez walki. Że trzeba marzyć, potrzebujemy żyć w pięknym i dobrym świecie, nie chcemy wciskania tandety i kiczu. Że na wszystko patrzeć powinno się z humorem i cieszyć każda chwilą.

Malina Prześluga
ARABELA
Na motywach scenariusza serialu Václava Vorlíčka i Miloša Macourka
Reżyseria: Paweł Aigner
Scenografia: Magdalena Gajewska
Muzyka: Piotr Klimek
Konsultacje iluzjonistyczne: Tomasz Jusza
Reżyseria wideo: Marcin Klawiński
Zdjęcia w sekwencji wideo: Marcin Klawiński, Arkadiusz Kędziora
Montaż wideo: Marcin Wziętek
Asystent reżysera: Jerzy Gorzko
Inspicjent: Jerzy Kosiła
Sufler: Joanna Januszewska

Występują: Małgorzata Brajner (Nauczycielka Śpiewu), Monika Chomicka-Szymaniak (Czarownica), Katarzyna Dałek (Arabela, Młodsza Córka Króla i Królowej), Katarzyna Kaźmierczak (Xenia, Starsza Córka Króla i Królowej), Maria Mielnikow-Krawczyk (Zofia Majerowa), Małgorzata Oracz (Królowa, Matka Xeni i Arabeli), Jerzy Gorzko (Vigo, Czarodziej Pierwszej Kategorii), Michał Jaros (Rumburak, Czarodziej Drugiej Kategorii), Maciej Konopiński (Wilibald, Książę z Bajki), Mirosław Krawczyk (Karol Majer), Piotr Łukawski (Diabeł Blekota), Zbigniew Olszewski (Król, Ojciec Xeni i Arabeli), Maciej Szemiel (Fantomas, Gadający Wilk, Krasnoludek), Piotr Witkowski (Petr, Syn Majerów) oraz Siedmiu Krasnoludków.

Światowa prapremiera: 1 czerwca 2012 roku na Dużej Scenie
Kolejne spektakle: 2, 3, 4, 5, 6 czerwca oraz 12, 13 i 14 lipca

Paweł Aigner (ur. 1968) - reżyser teatralny. Swoją teatralną karierę rozpoczynał jako aktor-lalkarz. W tej roli pracował w Białostockim Teatrze Lalek. Grał m.in. w ROZMOWACH Z DIABŁEM, MERLIN MONGOŁ oraz w GULIWERZE. Za tę ostatnią rolę (tytułową) otrzymał nagrody na III Toruńskich Spotkaniach Teatrów Lalkowych w 1996 roku oraz na XVIII Opolskim Festiwalu Teatrów Lalkowych w 1997 roku. Od 2004 roku pracuje głównie jako reżyser. Zadebiutował SMUTNĄ KRÓLEWNĄ Michała Walczaka w warszawskim Teatrze Montownia. W tym samym roku jego KANDYD Voltaire'a w Teatrze Groteska w Krakowie otrzymał grand prix na Festiwalu Komedii w Tarnowie. Przygotował także MURDASA. BAJKĘ według Stanisława Lema z Kompanią Doomsday oraz ZIELONEGO WĘDROWCA Liliany Bardijewskiej w Teatrze Lalek Banialuka w Bielsku-Białej. Spektakl ZIELONY WĘDROWIEC otrzymał nagrodę zespołową w XII Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej, warszawski „ATEST - Świadectwo Wysokiej Jakości i Poziomu Artystycznego" za rok 2005 oraz Złotą Maskę dla najlepszego przedstawienia dla dzieci.

Malina Prześluga (ur. 1983) - dramatopisarka, bajkopisarka, autorka tekstów piosenek, felietonistka portalu e-teatr. Absolwentka kulturoznawstwa na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu i Szkoły Dramatu przy Laboratorium Dramatu w Warszawie. Laureatka licznych nagród, m. in. wyróżnienia za sztukę NAJMNIEJSZY BAL ŚWIATA w XX edycji Konkursu na Sztukę Teatralną dla Dzieci i Młodzieży (2009) oraz głównej nagrody za sztukę JAK JEST w XVIII edycji Konkursu na Sztukę Teatralną dla Dzieci i Młodzieży (2007).



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

antonina 29.11.2015 15:10
Edukacja ma wyrafinowane sposoby, aby się uczyć. Daje to zysk dla tych, którzy kochają poprawy ich umiejętności językowych. Preply i jego atrakcyjna platforma edukacji z jego Korepetytorzy z historii Słupsk http://preply.com/pl/Słupsk/korepetycje-z-historia

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 8°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1018 hPa
Wiatr: 41 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: StanleyTreść komentarza: Tusk wielokrotnie dawał wyraz, delikatnie mówiąc, niechęci do tego co poleskie i patriotyczne. zgodzę sie z Sp. Alboinem, że każdy może sie pomylić, błądzić, natomaist rzesza gawiedzi, któej to nie przeszkadza, albo nawet sie PODOBA, powinna budzić przerażenie.Źródło komentarza: BEZ STRACHU. Albin Siwak o Doladzie Tusku - szokujące wspomnienieAutor komentarza: BogdanTreść komentarza: Oszukują i faszerują. Nie papryczkowe ani malinowe tylko pestycydowe...Źródło komentarza: Nowy test Fundacji Pro-Test: Wszystkie sprowadzane z zagranicy pomidory zawierały pestycydyAutor komentarza: Westlake LoanTreść komentarza: Jestem szczerze wdzięczny Panu za poprowadzenie mnie właściwą drogą, która umożliwiła mi dzisiaj otrzymanie pożyczki po tym, jak oszuści oszukali mnie z pieniędzy. Jeśli znalazłeś się w skomplikowanej sytuacji i chcesz uzyskać pożyczkę od osoby godnej zaufania i uczciwej, nie wahaj się skontaktować z WESTLAKE LOAN pod adresem: [email protected] Telegram___https://t.me/loan59Źródło komentarza: Mężczyzna chciał zabić żonę siekierą. Później popełnił samobójstwo.Autor komentarza: RamparamTreść komentarza: Biedny łoś... ale prawdziwe losie to urzędasy i weterynarze, którym jak widać się nie chciało zareagować. W sumie db że nikt nie zastrzelił zwierzaŹródło komentarza: Ranne zwierzę i „spychologia”. Nikt nie chciał pomóc łosiowi...Autor komentarza: RobTreść komentarza: Niech się sam utopi... Prawie dożywocie, w sume za głupote... Ludzie słabo wyceniają swoje zycie ;-1Źródło komentarza: Recydywista groził pobiciem i utopieniem. Grozi mu 18 lat za kratami
Reklama