Policjanci z komisariatu w Prabutach zatrzymali czterech młodych mężczyzn, którzy wpadli na pomysł żeby ściągać opłaty za wyjazd z terenu gminy. Zagrodzili drogę drewnianą kłodą i czekali na pierwszą ofiarę. Kierowca zatrzymanego auta zdołał uciec. Dzisiaj sprawcy zostaną doprowadzeni do prokuratury.
W niedzielę po północy w gminie Prabuty czterech mężczyzn w wieku od 16 do 19 lat wymyśliło, że będą pobierać opłatę za wyjazd z terenu gminy.
Na drodze pomiędzy miejscowościami Pólko a Bałoszyce położyli drewnianą kłodę i czekali. Kilka minut później przed przeszkodą zatrzymał się kierowca opla astry. Jeden ze sprawców podszedł do samochodu i zażądał 20 zł - "za opuszczenie jego gminy". Kierowca stanowczo odmówił więc cała czwórka zaczęła okładać go pięściami. Napastnicy próbowali wyciągnąć go z opla, ale mężczyzna wyrwał się i zdołał odjechać.
Wczoraj policjanci z komisariatu w Prabutach zatrzymali czterech sprawców. Okazali się nimi młodzi mieszkańcy wsi Pólko. Odpowiedzą za usiłowanie rozboju. Jeden z nich jako osoba nieletnia stanie przed sadem rodzinnym. Pozostała trójka przebywa w policyjnym areszcie. Dzisiaj zostaną doprowadzeni do prokuratury.
Usiłowanie rozboju zagrożone jest karą do 12 lat pozbawienia wolności.
Reklama
Żądali opłaty za wyjazd z gminy
POWIŚLE. W Prabutach chuligani wpadli na pomysł "zarabiania" - zagrodzili drogę kłodą i zażądali opłaty za wyjazd z gminy. Opornego kierowcę opla pobito. Interweniowała policja.
- 06.05.2008 11:12 (aktualizacja 01.04.2023 08:02)
Napisz komentarz
Komentarze