Rozmowa z Januszem Wróblem, burmistrzem Pruszcza Gdańskiego.
- Przypuszczalnie nie ma puszczanina, którego nie denerwowałyby korki. Mieszkańcy osiedla Wschód, rano i wieczorem potrzebują ok. 40 minut, by przedostać się przez miasto. Ile to jeszcze potrwa? Ponadto wiadukt przy ul. Chopina jest tak przeładowany, że nie sposób nie zastanowić się, jak długo wytrzyma …
- Postaramy się rozładować korki już w przyszłym roku. Najskuteczniejszym rozwiązaniem będzie budowa obwodnicy miasta i drugiego wiaduktu, a następie remont obecnego. Na to jednak potrzeba unijnych pieniędzy – wciąż czekamy na rozpatrzenie naszych wniosków przez Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego. Administratorem istniejącego wiaduktu jest marszałek Kozłowski. Wielokrotnie zgłaszaliśmy Zarządowi Dróg Wojewódzkich problem przechylającego się mostu. Wykonano ekspertyzy, które stwierdzają, że przechył mieści się w normie i jest normalny dla obiektów tego typu. Nadal będziemy prosić ZWD o remont. Będzie on jednak możliwy dopiero, gdy powstanie obwodnica Pruszcza wraz z nowym wiaduktem.
-Kiedy zatem obwodnica będzie i jaki jest planowany przebieg trasy?
- Negocjujemy dofinansowanie inwestycji ze środków unijnych. Natrafiliśmy jednak na niespodziewaną przeszkodę – sprzeciw mieszkańców osiedla Wschód, którzy zaskarżają uchwały Rady Miasta o budowie. To może zaszkodzić negocjacjom i spowodować, że nie dostaniemy pieniędzy.
- Powód protestów to …
- Mieszkańcy domagają się zmiany kategorii ul. Gałczyńskiego, na odcinku od skrzyżowania z ul. Słowackiego do skrzyżowania z ul. Kasprowicza, z trasy lokalnej na tzw. Drogę dojazdową. Boją się zwiększonego ruchu po wybudowaniu obwodnicy.
- Obawy są w pełni uzasadnione. Zwiększony ruch samochodów równa się większe zagrożenie. Jak miasto zamierza zapewnić bezpieczeństwo?
- Przez zamontowanie urządzeń regulujących ruch. Będą progi spowalniające, ograniczenia prędkości, fotoradary.
- Gdyby jednak Pruszcz nie dostał unijnych pieniędzy – utkniemy w korkach?
- Nie. Moim celem jest budowa drugiego wiaduktu i ten most powstanie. Niestety, w takim wypadku trasy dojazdowe będą dużo krótsze, bo budżet miasta nie udźwignie tak wielkiej inwestycji. Trudno będzie taką drogę nazwać obwodnicą, ale korki rozładujemy.
- Kiedy przewiduje pan rozpoczęcie prac?
- Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, jesienią 2008 r. Czas trwania budowy to ok. półtora roku.
Rozmawiała Magda Borycka
WARSZTATY DZIENNIKARSKIE GWSH
Reklama
Stawiam na wiadukt
Pruszcz Gdański. Jeśli nie za pieniądze z unii, to za własne - mówi Janusz Wróbel, burmistrz Pruszcza Gdańskiego.
- 18.04.2008 21:39 (aktualizacja 01.04.2023 07:35)
Napisz komentarz
Komentarze