Wójt gminy Chojnice Zbigniew Szczepański wraz z burmistrzem Arseniuszem Finsterem starali się o porozumienie z Franciszkiem Rogowiczem z GDDKiA w Gdańsku w sprawie oświetlenia obwodnicy. Dyrektor powołał się na Ustawę Prawo Energetyczne, zgodnie z którą koszty funkcjonowania oświetlenia spadają na samorządy, przez których teren przebiega droga. Funkcjonowanie lamp ma kosztować gminę jakieś 200 tys. zł, a miasto ok. 100 tys. zł rocznie.
– Liczyłem na kompromis, a odpowiedź Rogowicza oparta jest na literze prawa. Dobrze, że sytuacja jest jasna, lubię w życiu klarowne sytuacje – mówi Szczepański.
Przejęcie infrastruktury musi zaaprobować rada gminy i rada miejska. Burmistrz mówi, że nie będzie problemu z podjęciem uchwały przez radę miejską: – Przejmiemy oświetlenie, będziemy płacić. Przecież już w trakcie budowy mieliśmy świadomość tych kosztów. Wójt jest innego zdania: – Nie wyobrażam sobie, żeby rada podjęła taką uchwałę. Wcześniej chciał, żeby GDDKiA zainwestowała w remont drogi 22. Franciszek Rogowicz odpowiedział, że modernizacji nie ma w planach.
– Skoro upieramy się przy literze prawa, to GDDKiA też ma pewne obowiązki, jeśli chodzi o utrzymanie dróg w dobrym stanie. Niedługo mamy przejąć berlinkę i zrobię wszystko, żeby do tego nie doszło – zapowiada wójt Szczepański.
Reklama
Wójt nie chce płacić za lampy
CHOJNICE. Wójt i burmistrz dostali pisemną odpowiedź od GDDKiA, że gmina i miasto mają pokrywać koszty oświetlenia obwodnicy. – Przejmiemy lampy dopiero gdy sąd nas do tego zmusi, a to może potrwać lata – mówi Szczepański.
- 13.06.2008 00:09 (aktualizacja 01.04.2023 09:15)
Napisz komentarz
Komentarze