Badania potwierdziły, że lekarz Tadeusz G., podczas pełnienia dyżuru był pijany ” - powiedział Radiu Gdańsk, Dariusz Kłudka, zastępca komendanta człuchowskiej policji. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że od 7.00 rano, czyli od momentu gdy lekarz rozpoczął swój dyżur, do południa czyli do chwili jego zatrzymania, nie miał on kontaktu z pacjentami. Jego zmiana miała pół godziny później zabezpieczać od strony medycznej imprezy masowe, które odbywały się dziś w mieście. Lekarz., natychmiast po interwencji policji został odsunięty od pracy.
To nie pierwsza taka sprawa w którą zamieszany był doktor Tadeusz G,. Dwa lata temu, niespodziewanie zaginął on w trakcie pełnienia dyżuru. W chwilę potem w pogotowiu pojawili się policjanci, którzy po informacji od anonimowych osób chcieli go przebadać alkomatem. Do spotkania lekarza z policją jednak nie doszło.
Tydzień temu, podczas innego dyżuru, ten sam lekarz został zbadany przez policję. Powodem był kolejny donos. Wtedy w organizmie lekarza nie stwierdzono ani alkoholu ani narkotyków.
Reklama
Lekarz odsunięty od pracy za mocny "chuch"
CZŁUCHÓW. Pijany lekarz na dyżurze w pogotowiu w Człuchowie. Około promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał lekarz, który pełnił dyżur w człuchowskim pogotowiu. Został zatrzymany przez policję w południe, po telefonie od jednego z jego współpracowników.
- 16.06.2008 00:05 (aktualizacja 01.04.2023 09:20)
Napisz komentarz
Komentarze