Do bydgoskiego sądu skierowany został akt oskarżenia w sprawie dwóch pracowników kancelarii komorniczej, którzy - wg ustaleń prokuratury w zamian za odstąpienie od egzekucji mieli brać łapówki. Jeden z mężczyzn jest też oskarżony o seksualne wykorzystanie dwóch kobiet.
Akt oskarżenia dotyczy asesora jednego z komorników w Bydgoszczy, Janusza Ch. oraz kierowcy zatrudnionego w tej samej kancelarii, Krzysztofa R.
Krzysztof R. jest oskarżony o to, że wykorzystał seksualnie dwie kobiety, w stosunku do których prowadzone było postępowania egzekucyjne. Do tego czynu się nie przyznał.
Obaj zostali zatrzymani przez CBA w listopadzie ubiegłego roku, tuż po tym jak przyjęli 60 tys. zł łapówki od właściciela firmy, wobec którego prowadzone były czynności egzekucyjne.
Prokuratura ustaliła, że obaj mężczyźni już wcześniej - co najmniej 3 razy przyjęli łapówki (w sumie prawie 9 tys. zł) w zamian za odstąpienie od czynności egzekucyjnych. Oskarżony Janusz Ch. podawał się za komornika, a kierowca Krzysztof R. przedstawiał się jako asesor. Obaj przyznali się do winy.
Oskarżonym grozi kara do 10 lat więzienia.
Reklama
Asesor z kierowcą w roli "dobrych" komorników
GDAŃSK. Dwaj mężczyźni - jako komornicy - brali łapówki w zamian za odstąpienie od egzekucji komorniczej...
- 18.06.2008 00:36 (aktualizacja 01.04.2023 09:29)
Napisz komentarz
Komentarze