Reklama
niedziela, 2 marca 2025 21:37
Reklama

„Amatorki” w Malarni

„Amatorki” Elfriede Jelinek na scenie Malarnia w Teatrze Wybrzeże. Pięć minut przed premierą.
„Amatorki”  w Malarni

Premiera spektaklu „Amatorki” według powieści Elfriede Jelinek” pod tym samym tytułem, w reżyserii Eweliny Marciniak, odbędzie się w sobotę, 24 listopada 2012 r. na scenie „Malarnia’ Teatru Wybrzeże w Gdańsku.

I okrutne i bolesne i prawdziwe

Świat dowiedział się szerzej o autorce po przyznaniu jej w 2004 roku Literackiej Nagrody Nobla, co wzbudziło protesty, a jeden z członków Akademii Szwedzkiej zrezygnował z uczestnictwa w jej pracach. W uzasadnieniu przyznania nagrody znalazły się sformułowania: „za demaskowanie absurdalności stereotypów społecznych w powieściach i dramatach” oraz „za nadzwyczajną lingwistyczną pasję.”

(…) „Jelinek pokazuje w AMATORKACH świat, który choć opowiadany językiem pełnym emocji, opiera się przede wszystkim na kalkulacji, rywalizacji i planach. Językiem biznesowej transakcji opowiada realizację pragnień życiowych. Z pełną świadomością tego, że pierwszy milion trzeba ukraść, a bankructwo jest efektem błędnego ulokowania kapitału.” (…)„Paula i Brigitte podążają zupełnie różnymi drogami, ale cały czas zdawać by się mogło, że ich życie wygląda bardzo podobnie. Erich i Heinz podążają tą samą drogą, ale zdawać by się mogło, że ich życie w zupełnie różny sposób naznaczy Paulę i Brigitte. Postacie, które muszą tu o coś walczyć to Paula i Brigitte. Osoby, które już wszystko mają, to Erich i Heinz. I to oni rozdzielają nagrody. (…)” – czytamy w zapowiedzi Teatru Wybrzeże przed premierą.

- Bardzo lubię „Amatorki” Jelinek i od tego wszystko się zaczęło – powiedział Adam Orzechowski, dyrektor naczelny i artystyczny Teatru Wybrzeże. – Rozmawiając z panią Eweliną zdecydowaliśmy, że naszą współpracę zaczniemy od „Amatorek”. Oczywiście, to jest powieść pisana bardzo specyficznym językiem, Michałowi Buszewiczowi udało się napisać nową adaptację, w duchu Jelinek, teatralną. Sztuka daje duże możliwości aktorom, to, co zobaczymy jest i okrutne i bolesne i prawdziwe, a jeszcze na dodatek troszkę gorzkiego humoru tutaj się pojawia,

Wszystko to udało się, zdaniem dyrektora, twórcom przedstawienia, pokazać, z czego się bardzo cieszy. Na pytanie, czy decyzja o realizacji spektaklu była ryzykowna, Orzechowski odpowiada, że Jelinek jest noblistą, więc jej kontrowersja już została uznana. Zawsze, jak się wybiera na scenę tekst, pojawia się ryzyko.

- W tym przypadku powstało bardzo dynamiczne, żywe, przedstawienie, gra aktorów wymaga wielkiej sprawności, na pewno będzie to ciekawa propozycja, serdecznie do naszego teatru zapraszam – kończy Orzechowski.

 

Brigitte jest dodatkiem, Heinz chce być super biznesmenem

- Gram nastolatkę ze wsi, która bardzo chce miłości, potrzebuje być kochaną, pragnie akceptacji, marzy o znalezieniu tego jednego, jedynego, o przeżyciu czystej, prawdziwej miłości, a życie daje jej po nosie za to. - powiedziała na próbie medialnej Katarzyna Dałek występująca w roli Pauli. – Warstwa literacka jest trudna, mówi się dużo w trzeciej osobie, sama Jelinek nie buduje łatwej frazy, to nie jest fraza, która pomaga w uzyskaniu emocji.

Literatura więc nawet troszkę przeszkadza aktorce, ale uważa, że mimo to udaje się zbudować świat wewnętrzny, pejzaże, obrazy, umożliwiające ukazanie problemów. Jeśli chodzi o analogie przedstawienia z życiem toczącym się obok, w którym jesteśmy, bez wątpienia one cały czas są. Dużo uwagi poświęca Jelinek relacjom międzyludzkim, zróżnicowaniu potrzeb i oczekiwań, które, po zetknięciu się z partnerem, często się rozmijają.

- Młodzi ludzie często idą w kierunku, który nie do końca jest dla nich dobry – opowiada Dałek. – Szukają czystych emocji, miłości, a rzeczywistość okazuje się brutalna, nie do końca wszystko jest takie kolorowe, jak sobie wyobrażamy, co daje o sobie znać nie tylko w relacji Pauli i Ericha, ale i we współżyciu pozostałych dwóch par.

Relacje damsko – męskie, pojawiające się problemy, przekazywane są z pokolenia na pokolenie, kontynuuje Dałek. Córka powiela w związku te same błędy, które poczyniła matka. Aktorka jest przekonana, że w spektaklu każdy znajdzie coś ze swojego otoczenia, ale i z samego siebie także.

- Gram Heinza, to jest człowiek, tak ja o nim myślę, który chciałby być postrzegany jako super biznesmen - powiedział Piotr Biedroń. – On marzy, aby takim być, myśli o własnym interesie, który da mu pozycję, status społeczny, jest zapatrzony w siebie, w swoją przyszłość, a Brigitte stanowi dodatek, Heinz bierze jej ciało i uważa, że ona nie jest w stanie być kimś więcej dla niego, nie chce wchodzić z nią w poważniejsze uczucia.

 

Aktorzy stworzyli niesamowity język ze swoich ciał, z rytmu, z emocji

Postać Heinza jest ciekawa do zagrania, daje duże możliwości, uważa Biedroń, mężczyzna przechodzi zmiany i ewolucje, największe przerażenie wzbudza w nim wiadomość, że Brigitte jest w ciąży, a on tego nie chciał, nie spodziewał się wcale, wcześniej ironizował nawet z Ericha i Pauli, którzy spodziewali się dziecka, w końcu popada w taki sam problem. Z Eweliną Marciniak aktor spotkał się w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie, studiowali równolegle, dwa razy grał w spektaklach na jej egzaminach reżyserskich. Ale – od tego czasu, oboje przeszli znaczącą artystyczną ewolucję, stwierdza.

- Zachęcam do obejrzenia przedstawienia, sama jestem zaintrygowana, bo nie wiem, jak spektakl będzie przebiegał, aktorzy bardzo są zaskakujący, znajdują się w świetnej formie – powiedziała Ewelina Marciniak. – Pracowali bardzo ciężko sześć tygodni, to wspaniały zespół. Z jednej strony stworzyli niesamowity język ze swoich ciał, z rytmu, z emocji, a z drugiej strony pojawiły się możliwości kontaktu z widzem, co zależy tylko od nich, mam nadzieję, że będą nas mile zaskakiwać.

- Adaptacja tekstu była trudna, ale nie niemożliwa – powiedział Michał Buszewicz, autor adaptacji i dramaturgii. Rzecz polegała na tym, że bardzo chcieliśmy od początku podążać za językiem stworzonym przez Jelinek, dlatego praca w większości była montażowa, wybieraliśmy odpowiednie fragmenty powieści i konfrontowaliśmy je z sytuacją, staraliśmy się doprowadzić do tego, żeby postaci z powieści Jelinek opowiadały same o sobie językiem narratora.

Postaci mówią na scenie jakby w trzeciej osobie, ale nie tylko, ponieważ trzecia osoba jest dystansująca, czasami postacie potrafią wejść na poziom pierwszej albo drugiej osoby, wtedy, dzieje się tak wtedy, kiedy chcą nawiązać ze sobą bezpośredni kontakt, co, oczywiście, nie zawsze jest możliwe. A więc - kto w jaki sposób kiedy mówi - jest w przedstawieniu bardzo istotne, kontynuuje Buszewicz. Oczywiście dokonana została selekcja, najistotniejsze dla realizatorów są wątki Pauli i Ericha oraz Brigitte i Heinza. - Rodziców wprowadziliśmy na wyznaczające pion tło – dodaje autor adaptacji i dramaturg. - Wybraliśmy sceny, które pasowały najbardziej do ukazania wzajemnych relacji pomiędzy postaciami.

* * *

Elfriede Jelinek
AMATORKI
Przekład: Anna Majkiewicz, Joanna Ziemska
Adaptacja i dramaturgia: Michał Buszewicz
Reżyseria: Ewelina Marciniak
Scenografia: Marta Stoces MizBeware
Muzyka: Ala Masskotka, Piotr Kubiak
Choreografia: Dominika Knapik
W spektaklu występują: Dorota Androsz (Brigitte), Piotr Biedroń (Heinz), Małgorzata Brajner (Matka), Katarzyna Dałek (Paula), Piotr Domalewski (Erich), Krzysztof Matuszewski (Ojciec) oraz Ala Masskotka.
Premiera: 24 listopada 2012 roku na Scenie Malarnia
Kolejne spektakle: 25, 26, 27 listopada oraz 14, 15 i 16 grudnia
Czas: 1 godzina 30 minut (bez przerw)
Spektakl zalecany dla widzów od 15 roku życia.
Elfriede Jelinek (ur. 1946 ) - austriacka pisarka. Do jej najważniejszych dzieł zalicza się m.in. AMATORKI, ŻĄDZĘ oraz kontrowersyjną powieść PIANISTKA. Ta ostatnia przysporzyła pisarce rozgłosu, ale także oskarżeń o uprawianie literackiej pornografii. Na jej podstawie napisano scenariusz do filmu w reżyserii Michaela Haneke. W 2004 roku artystka została uhonorowana literacką Nagrodą Nobla. Ostatnio punkt ciężkości w jej pisarstwie przenosi się z prozy do dramatu. Akademia Szwedzka podkreśla, że w sztukach teatralnych Jelinek „sukcesywnie porzuca tradycyjne dialogi dla swego rodzaju polifonicznych monologów, które nie służą określaniu ról, lecz umożliwiają równoczesne słuchanie głosów z różnych poziomów psychiki i historii".
Ewelina Marciniak (ur. 1984) - reżyserka. Studentka V roku reżyserii krakowskiej PWST, absolwentka dramatologii i europeistyki UJ. Wyreżyserowała m.in. ZBRODNIĘ Michała Buszewicza, za którą otrzymała nagrodę XVII Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej oraz NOWE WYZWOLENIE Stanisława Ignacego Witkiewicza za które zdobyła główną nagrodę II Koszalińskich Konfrontacji Młodych m-teatr. Marciniak jest również laureatką Talentu Trójki w kategorii Teatr.
Michał Buszewicz (ur. 1986) - dramatopisarz, dramaturg, student specjalizacji dramaturgicznej na Wydziale Reżyserii Dramatu krakowskiej PWST i absolwent specjalizacji dramatologicznej Wiedzy o Teatrze UJ. Jest autorem tekstów: ZBRODNIA realizowanego w Teatrze Polskim w Bielsku-Białej, PROCES BERENTYZACJI, który został zaprezentowany w formie spektaklu w ramach XII Dni Dramaturgii w Teatrze im. J. Szaniawskiego w Wałbrzychu, BOHATERKI, oraz MISJA (WOJNY OD KTÓRYCH UCIEKŁEM), który znalazł się w półfinale tegorocznej Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej. Współpracuje jako dramaturg z Eweliną Marciniak, z którą zrealizował oprócz powyższych również NOWE WYZWOLENIE Stanisława Ignacego Witkiewicza w Teatrze Polskim w Bielsku-Białej, KOBIETĘ Z PRZESZŁOŚCI Rolanda Schimmelpfenniga w Bałtyckim Teatrze Dramatycznym im. J. Słowackiego w Koszalinie oraz czytanie performatywne MOCARZA Stanisława Brzozowskiego w ramach projektu BRZOZOWSKI - WSTĘP WOLNY w Instytucie Teatralnym.
Marta Stoces MizBeware (ur. 1985) - multidyscyplinarna artystka wizualna (scenografia, kostiumy, multimedia, grafika, vj-ing), a także organizatorka eventów muzycznych i artystycznych, akcji performerskich oraz wydarzeń klubowych. Absolwentka ASP we Wrocławiu na wydziale Architektury Wnętrz oraz stypendystka londyńskich uczelni Central St.Martin's College of Art. & Design (MA Desing for Performance, prof.Pete Brooks) i London College of Fashion (BA Costume Design, prof.Donatella Barbieri). Obecnie współpracuje z Eweliną Marciniak i Michałem Buszewiczem jako autorka oprawy wizualnej spektakli (ZBRODNIA, Teatr Polski w Bielsku-Białej; KOBIETA Z PRZESZŁOŚCI, Bałtycki Teatr Dramatyczny w Koszalinie).Wcześniej pracowała z Radkiem Rychlikiem przy SAMOTNOŚCI PÓL BAWEŁNIANYCH w Teatrze im. S. Żeromskiego w Kielcach (prezentacja na festiwalu Boska Komedia w Krakowie), ŁYSKU Z POKŁADU IDY w Teatrze im. J. Szaniawskiego w Wałbrzychu (zwycięzca festiwalu Interpretacje w Katowicach) i MADAME BOVARY w Teatrze Dramatycznym w Warszawie jako twórca strony wizualnej, oraz współtwórca konceptu przedstawień. Pracowała także nad oprawą wizualną projektu PRZYPISY DO POWSTANIA w reżyserii Katarzyny Szyngiery.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
pochmurnie

Temperatura: 5°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1023 hPa
Wiatr: 28 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: StanleyTreść komentarza: Tusk wielokrotnie dawał wyraz, delikatnie mówiąc, niechęci do tego co poleskie i patriotyczne. zgodzę sie z Sp. Alboinem, że każdy może sie pomylić, błądzić, natomaist rzesza gawiedzi, któej to nie przeszkadza, albo nawet sie PODOBA, powinna budzić przerażenie.Źródło komentarza: BEZ STRACHU. Albin Siwak o Doladzie Tusku - szokujące wspomnienieAutor komentarza: BogdanTreść komentarza: Oszukują i faszerują. Nie papryczkowe ani malinowe tylko pestycydowe...Źródło komentarza: Nowy test Fundacji Pro-Test: Wszystkie sprowadzane z zagranicy pomidory zawierały pestycydyAutor komentarza: Westlake LoanTreść komentarza: Jestem szczerze wdzięczny Panu za poprowadzenie mnie właściwą drogą, która umożliwiła mi dzisiaj otrzymanie pożyczki po tym, jak oszuści oszukali mnie z pieniędzy. Jeśli znalazłeś się w skomplikowanej sytuacji i chcesz uzyskać pożyczkę od osoby godnej zaufania i uczciwej, nie wahaj się skontaktować z WESTLAKE LOAN pod adresem: [email protected] Telegram___https://t.me/loan59Źródło komentarza: Mężczyzna chciał zabić żonę siekierą. Później popełnił samobójstwo.Autor komentarza: RamparamTreść komentarza: Biedny łoś... ale prawdziwe losie to urzędasy i weterynarze, którym jak widać się nie chciało zareagować. W sumie db że nikt nie zastrzelił zwierzaŹródło komentarza: Ranne zwierzę i „spychologia”. Nikt nie chciał pomóc łosiowi...Autor komentarza: RobTreść komentarza: Niech się sam utopi... Prawie dożywocie, w sume za głupote... Ludzie słabo wyceniają swoje zycie ;-1Źródło komentarza: Recydywista groził pobiciem i utopieniem. Grozi mu 18 lat za kratami
Reklama