Realizacja inwestycji od dnia 7 maja br. jest w rękach włoskich koncernów Astaldi oraz Termomeccanica Ecologia. Operatorem zostanie francuska firma TIRU, filia firmy Dalkia, w Grupie EDF.
Pierwszy z tych podmiotów to europejski potentat w branży budowlanej, który w portfolio ma liczne obiekty dla gospodarki odpadami czy energetyki, ale też linie metra, drogi, mosty. Drugi zagwarantuje najbezpieczniejszą dostępną na rynku technologię spalania odpadów, trzeci zaś, dzięki bogatemu doświadczeniu, zapewni bezawaryjną eksploatację obiektu na lata. - Zależało nam na wykonawcy z najwyższej półki i cieszę się, że takich właśnie partnerów pozyskaliśmy. Moje oczekiwania skierowane do nich są jednoznaczne i ujmując w dwóch słowach brzmią: nieuciążliwe sąsiedztwo. Tak jak to dzieje się we Włoszech czy Francji. To bezpieczeństwo mieszkańców sąsiadujących z tą inwestycją jest naszym najwyższym priorytetem – zapewnia prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz.
Doświadczenie z polskiego i europejskiego rynku
Warto podkreślić, że Termomeccanica zdominowała rynek polski dostarczając technologię do bardzo dobrze funkcjonującej spalarni w Bydgoszczy oraz do obecnie uruchamianej w Rzeszowie. Ponadto przejęła i doprowadziła do końca inwestycję w Szczecinie (po wycofaniu wykonawcy). – Doświadczenia całego konsorcjum gwarantują, bardzo sprawnie przeprowadzenie projektu. Od lat działamy na polskim rynku i dobrze znamy lokalne realia procesu inwestycyjnego, a także charakterystykę „polskich” odpadów– wyjaśnia Marco Giros, dyrektor Astaldi S. p. A. w Polsce.– Wystarczy krótka wycieczka do Bydgoszczy, aby przekonać się jak wygląda i pracuje nasza nowoczesna instalacja. Minęły już 2 lata i przez ten czas nie było najmniejszych problemów z emisją gazów. Środowisko i okoliczni mieszkańcy są całkowicie bezpieczni, a spalarnia z powodzeniem wypełnia swoją strategiczną rolę dla regionalnej gospodarki odpadami – dodaje Enso Papi, właściciel firmy Termomeccanica.
Właścicielem Gdańsk, operatorem francuskie TIRU
Wykonawca wchodzi teraz w fazę projektowania instalacji, która będzie miała jedną linię technologiczną o mocach przerobowych 160 000 ton rocznie. Przetarg został tak przygotowany, aby konsorcjum było zmotywowane do jak najlepszego wykonania zadania. – W pewnym sensie budujemy tę instalację jak dla siebie, mimo, iż właścicielem będzie Gdańsk, ponieważ podejmujemy się, aż na 25 lat, roli jej operatora. Dołożymy wszelkich starań, dobierzemy rozwiązania najwyższej jakości, aby powstał obiekt nieawaryjny i neutralny środowiskowo. To po prostu leży w interesie nas wszystkich, ale też zawarte jest w odpowiedzialnej misji naszej firmy. Obsługujemy 37 zakładów, głównie we Francji, ale także w Wielkiej Brytanii i w Kanadzie, a nasze doświadczenie chcemy przenieść teraz do Gdańska – mówi Pierre de Montlivault, Dyrektor generalny firmy TIRU.
35 gmin partnerem gdańskiego projektu
Wsad do elektrociepłowni na odpady będzie dostarczany z 35 pomorskich gmin, w tym z Tczewa, Kwidzyna, Malborka. – Zdecydowaną większość odpadów dostarczać będzie Gdańsk, niemniej nasi samorządowi partnerzy odgrywają niezwykle istotną rolę w tym projekcie, ponieważ de facto w opłacie za każdą tonę spalonego odpadu wspólnie finansujemy jej budowę i eksploatację. Drugim filarem budżetu tego projektu jest ogromna dotacja unijna rzędu 350 milionów złotych. – mówi Michał Dzioba, prezes Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku – Szadółkach, na terenie którego stanie nowa instalacja.
Do Portu Czystej Energi trafiać będą odpady pozostałe po procesie segregacji surowców wtórnych tzw. frakcja resztkowa (wysokoenergetyczna). Wyprodukowane w spalarni ciepło trafi do miejskiej sieci ciepłowniczej, a energia do sieci energetycznej. Uruchomienie instalacji przewidziane jest na 2021 rok.
Napisz komentarz
Komentarze