poniedziałek, 2 grudnia 2024 23:56
Reklama
Reklama

Gdynia jeszcze bliżej natury

GDYNIA Niosą wiele korzyści dla środowiska: zatrzymują szkodliwe pyły i zanieczyszczenia, pozytywnie wpływają na retencję i niwelują tzw. wyspy ciepła. Do tego dają schronienie pożytecznym owadom, a w momencie kwitnienia są niezwykle urokliwe. Mowa o łąkach kwietnych. Za sprawą Biura Ogrodnika Miasta w Gdyni powstaje ich coraz więcej.
Gdynia jeszcze bliżej natury

Autor: fot. materiały Biura Ogrodnika Miasta

Po jednej stronie Bałtyk, po drugiej – zalesione wzgórza. Gdynia położona jest w jednym z najpiękniejszych miejsc Polski, otoczona przyrodą w jej najbardziej naturalnej formie.
 
W przestrzeni miasta również nie brak terenów zielonych pełnych roślin i kwiatów, o które dba Biuro Ogrodnika Miasta. W miejscach reprezentacyjnych lub szczególnie trudnych, w których rośliny nie mają szans na przeżycie w dłuższym odcinku czasu, sadzone są rośliny jednoroczne. Różnorodne kompozycje podziwiać możemy w łódkach na ul. Świętojańskiej czy też przy fontannie na skwerze Kościuszki.  
 
Kilka lat temu część kwietników przekształcono w formy łączone, kiedy bazę stanowią rośliny wieloletnie, a tylko część brzegową dekorują jednoroczne. Takie rozwiązania spotkamy na skwerze Kościuszki lub skwerze Plymouth. Dzięki nieprzerwanemu wzrostowi mogą stanowić latem spektakularny kobierzec.
 
Kolejnym rozwiązaniem jest zastosowanie tylko roślin wieloletnich: bylin, krzewów i roślin cebulowych. W Gdyni co roku powstają nowe zagospodarowane w ten sposób tereny. W tym roku pojawiły się m. in. na ulicach Morskiej, Dworcowej, 10 Lutego, czy Legionów.

Od 2010 roku Biuro Ogrodnika Miasta regularnie wprowadza w przestrzeń miasta rośliny tworzące tzw. łąki kwietne, estetycznie kojarzące się z naturalnym krajobrazem. W tym przypadku także mamy do czynienia z różnymi formami – od pozostawionych do samoistnego wykształcenia przy ograniczeniu koszenia, poprzez łąki wspomagane w celu połączenia naturalnych procesów i siedliska z dodatkowo włączanymi przez nas atrakcyjnymi roślinami kwitnącymi – do łąk utworzonych od początku do końca ręką człowieka.
 
- Ostatnio dużo uwagi poświęca się zagadnieniu ograniczenia koszenia trawników w miastach jako działania będącego w zgodzie z przyrodą. Tworzenie w ten sposób zbiorowisk łąkowych jest procesem złożonym i aby odpowiednio go przeprowadzić, należy szczegółowo przemyśleć i zaplanować to, w jakich miejscach takie rozwiązanie będzie dla miasta i jego mieszkańców możliwe do przyjęcia – tłumaczy Hanna Niedźwiecka-Pasternak z Biura Ogrodnika Miasta – Poprzez ograniczenie koszenia umożliwiamy roślinom zakwitanie i rozsiewanie się wokół. W takim zbiorowisku zgodnie z naturalnymi procesami występuje okres przekwitania, zawiązywania owoców i obumierania. Jest to czas niezwykle ważny, ponieważ właśnie dzięki temu łąka może się rozwijać w kolejnym sezonie wegetacyjnym i być coraz ciekawsza.

Jak przekonują urzędnicy, z uprawy łąk kwietnych płynie wiele korzyści. Brak potrzeby regularnego koszenia to zarówno oszczędność finansowa, jak i działanie proekologiczne. Rosnące w ten sposób rośliny zatrzymują szkodliwe pyły i zanieczyszczenia. Zbiorowisko łąkowe pełni również funkcje edukacyjne, dając mieszkańcom miasta możliwość poznania i obserwowania cyklicznych, powtarzających się naturalnych faz: kiełkowania, wzrostu, zakwitania, wysiewu i zamierania.
 
Rośliny łąkowe posiadają znacznie głębszy system korzeniowy niż trawniki, co automatycznie sprzyja większej zdolności retencyjnej. Biorąc pod uwagę dość częste i spontaniczne intensywne opady w naszym regionie, jest to ważny element przechwytujący, gromadzący i rozprowadzający nadmiar wody. Są też niezaprzeczalnie środowiskiem życia rzadkich i typowych gatunków roślin oraz zwierząt dając im pożywienie i schronienie o każdej porze roku. Wysokie i gęste zbiorowiska roślin obniżają tzw. wyspy ciepła, poprzez schładzanie temperatury powietrza, co w miastach jest niezwykle istotne.
 
Można się pokusić o stwierdzenie, że zwłaszcza te naturalne łąki są prawie samowystarczalne i nie wymagają wielu zabiegów pielęgnacyjnych, dając w zamian naprawdę wiele korzyści. Intensywna zabudowa, stosowanie pestycydów i inne działania człowieka sprawiły, że w pełni naturalne środowiska są obecnie rzadkością. Zakładanie łąk kwietnych jest w stanie w pewnym stopniu zrekompensować ten stan rzeczy, dlatego też jest w dzisiejszych czasach szczególnie pożądane.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 4°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1013 hPa
Wiatr: 17 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: StanleyTreść komentarza: Tusk wielokrotnie dawał wyraz, delikatnie mówiąc, niechęci do tego co poleskie i patriotyczne. zgodzę sie z Sp. Alboinem, że każdy może sie pomylić, błądzić, natomaist rzesza gawiedzi, któej to nie przeszkadza, albo nawet sie PODOBA, powinna budzić przerażenie.Źródło komentarza: BEZ STRACHU. Albin Siwak o Doladzie Tusku - szokujące wspomnienieAutor komentarza: BogdanTreść komentarza: Oszukują i faszerują. Nie papryczkowe ani malinowe tylko pestycydowe...Źródło komentarza: Nowy test Fundacji Pro-Test: Wszystkie sprowadzane z zagranicy pomidory zawierały pestycydyAutor komentarza: Westlake LoanTreść komentarza: Jestem szczerze wdzięczny Panu za poprowadzenie mnie właściwą drogą, która umożliwiła mi dzisiaj otrzymanie pożyczki po tym, jak oszuści oszukali mnie z pieniędzy. Jeśli znalazłeś się w skomplikowanej sytuacji i chcesz uzyskać pożyczkę od osoby godnej zaufania i uczciwej, nie wahaj się skontaktować z WESTLAKE LOAN pod adresem: [email protected] Telegram___https://t.me/loan59Źródło komentarza: Mężczyzna chciał zabić żonę siekierą. Później popełnił samobójstwo.Autor komentarza: RamparamTreść komentarza: Biedny łoś... ale prawdziwe losie to urzędasy i weterynarze, którym jak widać się nie chciało zareagować. W sumie db że nikt nie zastrzelił zwierzaŹródło komentarza: Ranne zwierzę i „spychologia”. Nikt nie chciał pomóc łosiowi...Autor komentarza: RobTreść komentarza: Niech się sam utopi... Prawie dożywocie, w sume za głupote... Ludzie słabo wyceniają swoje zycie ;-1Źródło komentarza: Recydywista groził pobiciem i utopieniem. Grozi mu 18 lat za kratami
Reklama