Leśnictwo Kłodno zlokalizowane jest w północnej części Nadleśnictwa Lipusz. Jest to jedno z najbardziej zniszczonych, w czasie nawałnicy z 2017, leśnictw. To właśnie tam jesienią 2018 roku wolontariusze wraz z leśnikami (łącznie ok. 3 tys. osób) sadziło wzór drzew w kształcie godła Polski. Las ten posadzono na powierzchni ponad 10 ha, w taki sposób aby widoczny był z okien przelatujących samolotów.
Na chwilę obecną geodendroglif nie jest jeszcze widoczny. Musimy poczekać, aż drzewka urosną i nastąpi zwarcie koron. Aby obejrzeć efekt wspólnej pracy musimy poczekać co najmniej 3 lata – mówi leśniczy Leśnictwa Kłodno Adam Bednarek.
W sąsiedztwie tej powierzchni lipuscy leśnicy pozostawili fragment połamanych drzew o pow. ponad 2 ha, aby przypominał jak wyglądały okoliczne lasy po nawałnicy. Odwiedzający te tereny bardzo często wykorzystują fragmenty połamanych drzew jako scenerię do zdjęć czy filmów, nie zważając na zagrożenie zdrowia czy życia. Dlatego też Nadleśniczy Nadleśnictwa Lipusz decyzją z dnia 03 czerwca 2020 roku wprowadził zakaz wstępu na teren kępy połamanych drzew położony w oddziale 223c w Leśnictwie Kłodno.
Przypomnijmy, że huragan zniszczył wtedy całkowicie las na terenie 6 nadleśnictw RDLP w Gdańsku, na łącznej powierzchni ponad 4700 ha z czego na Nadleśnictwo Lipusz przypadło 4200 ha. Szacowana wielkość szkód ogółem wyniosła 18 000 ha. Dotychczas, od roku 2018, kiedy to rozpoczęły się prace mające na celu przywrócenie drzew na zniszczonych powierzchniach odnowiono w Lipuszu blisko 1600 ha lasów.
Dla porównania w pozostałych 5 nadleśnictwach, które nawiedził huragan (Cewice, Lubichowo, Kartuzy, Kościerzyna, Strzebielino) w tym roku las odnowiono łącznie na powierzchni 275 ha.
Napisz komentarz
Komentarze