Kilkaset świątecznych paczek jeszcze przed Wigilią Bożego Narodzenia trafi do potrzebujących. Podobnie jak w poprzednich latach miasto wspomoże gdynian znajdujących się w trudnej sytuacji specjalnymi paczkami z żywnością.
- W trudny czas pandemii nie spotkaliśmy się na świątecznej czy wigilijnej wieczerzy stricte stacjonarnie. Postanowiliśmy, aby w mieście przynajmniej namiastka tych świąt trafiła do najbardziej potrzebujących, do samotnych. Stąd właśnie akcja „paczka pod drzwi”. Paczek robimy 500. Oprócz tradycyjnych artykułów znajdują się w niej słodycze, ale też laurki od dzieci z gdyńskich przedszkoli i szkół oraz oczywiście – jak co roku – list od prezydenta – wyjaśnia Bożena Zglińska, dyrektor Centrum Aktywności Seniora.
Znaleźć w nich będzie można wszystko, co kojarzy nam się z Bożym Narodzeniem i klimatem wigilijnej wieczerzy. Nie zabraknie zatem barszczu, ryb, owoców czy słodkich pierników. W pakunkach znajdzie się też żywność o dłuższym terminie przydatności, w tym np. konserwy mięsne.
- Świąteczna paczka jest obrazem stołu świątecznego, czyli wigilijnego. Mamy rybki, mamy barszczyk, również coś słodkiego pod choinkę – pierniczki, mamy rodzynki i śliwki. Stół świąteczny pierwszego i drugiego dnia świąt – mięsko, ryby, brzoskwinie w puszcze. Czyli tak naprawdę nasze stoły świąteczne, takie po polsku – mówi Barbara Kwiatkowska z Centrum Aktywności Seniora.
Przygotowywaniem świątecznych zestawów zajmują się pracownicy gdyńskiego Centrum Aktywności Seniora oraz Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.
W tym tygodniu spakowane paczki będą dostarczane bezpośrednio do potrzebujących z całej Gdyni. Organizatorzy chcą wręczyć je najpóźniej na dzień przed Wigilią.
Podobnie, jak rok temu, ze względu na pandemię koronawirusa zrezygnowano z organizacji tradycyjnej, miejskiej wigilii dla potrzebujących w kościele oo. Franciszkanów na Wzgórzu św. Maksymiliana.
Wspólne spotkania przy wigilijnym stole gromadziły co roku nawet około tysiąca osób, co zwyczajnie nie jest możliwe w obecnej sytuacji epidemiologicznej. Właśnie dlatego miasto drugi rok z rzędu zorganizowało dystrybucję świątecznych paczek, które są dużo bezpieczniejszą formą pomocy.
- Gdynianie to wyjątkowa wspólnota, wrażliwa na potrzeby drugiego człowieka. Chcemy w bezpieczny sposób pomóc wszystkim potrzebującym, dlatego pracownicy miejskich jednostek i wolontariusze przygotują kilkaset paczek. Trafią do osób, które ze względu na trudną sytuację życiową nie mogą zorganizować takich świąt Bożego Narodzenia, o jakich by marzyli. Mam nadzieję, że ten gest z naszej strony pozwoli im, bez względu na okoliczności, kolejny raz poczuć namiastkę tej wyjątkowej, świątecznej atmosfery – mówi Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji.
Pamiętajmy o prostej maksymie, która towarzyszyła nam już podczas ubiegłorocznej akcji – nie musimy być obok siebie, aby być razem w te święta!
Napisz komentarz
Komentarze