Reklama
czwartek, 13 lutego 2025 14:16
Reklama

Spotkanie autorskie z Jackiem Dehnelem w Miejskiej Bibliotece Publicznej

Wczoraj, 10 czerwca, odbyło się spotkanie z Jackiem Dehnelem, poetą, prozaikiem i tłumaczem literatury (z języka angielskiego i rosyjskiego) w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Starogardzie Gd.
Spotkanie autorskie z Jackiem Dehnelem w Miejskiej Bibliotece Publicznej

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Brak 11.06.2015 19:54
Spotkanie z Dehnelem było całkiem spoko. Trzeba to przyznać, że pisarz tej rangi w naszym mieście, to dosyć ważne wydarzenie. Jego książki są niezwykle dobre i poruszają dosyć ważne tematy. Chociażby to, o czym jest "Matka Makryna", a mianowicie, problem przemocy i wykluczenia. (Zauważcie moi drodzy jednak, że ta książka właściwie nie jest o emancypacji, jak wspomniał autor. Nie. Tam nie ma nic z wyzwolenia, z odnalezienia poczucia własnej wartości. Jest wręcz odwrotnie! Tam bohaterka zaprzecza własnej tożsamości, tworząc kłamstwo o sobie, na tym kłamstwie budując swoją wolność. Makryna, żeby otrzymać choć skrawek uwagi, żeby stała się osobą jakkolwiek wartościową dla społeczeństwa, musiała zrezygnować ze swojej kobiecości, musiała przestać być kobietą, żeby być kimś. Oczywiście symboliczne, uznając się za mniszkę, bo mnich właśnie, poprzez praktykowanie ascezy, jest kimś kto zaprzecza swojej płciowości, temu, że kierują nim konkretne potrzeby, jest jakby jakąś formą nie-człowieka... Czyli, powtórzę, musiała jakby zaprzeczyć własnej płciowości, symbolicznie stając się nie-kobietą, żeby uzyskać jakąkolwiek uwagę. Musiała wytworzyć sztuczną, fałszywą tożsamość. Kobieta w XIX wieku była niczym. To coś bez płci, miało większą wartość od niej samej. - To tak na marginesie. Oczywiście to jest tylko moje odczytanie, istnieje przecież wolność interpretacji, a ja akurat mam taką freudowską zajawkę...) Podobnie w "Saturnie", w którym opisane są toksyczne, oparte na przemocy symbolicznej, relacje ojca z synem (tu też Freud i Lacan, aż proszą się o skorzystanie z ich teorii). Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie... No właśnie, co to było?! Zachowanie jednego z gości było według mnie żałosne. Przyszedł tam chyba tylko po to, żeby wytykać palcem, demaskować odmienność, uznaną przez niego za coś dewiacyjnego. Jego prowokacje na szczęście zostały przez Dehnela umiejętnie "przechwycona" i nie pozwolił się wyprowadzić z równowagi. Zresztą Dehnel niczego nie ukrywa, jego homoseksualna orientacja jest raczej znana jego czytelnikom, jego twórczość poetycka przecież tego w sporej ilości dotyczy. Ale musiał znaleźć się ktoś, kto swoje nietolerancyjne, homofobiczne przekonania musiał wypowiedzieć głośno i wyraźnie, chociaż nie tak wyraźnie, bo aluzjami, ale myślę, że dosyć wścibskimi i jasnymi. I ten ktoś musiał oczywiście dokonać swoistego publicznego zamanifestowania swojego światopoglądu, dystansując i określając się w opozycji do odmienności. Cóż... Taki mamy klimat. Niezdrowy klimat. (I nieme "h"..., ale to można wybaczyć, w świetle powyżej opisanego incydentu.)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
11.06.2015 22:20
Nie odebrałbym tego jako homofobicznych ataków, ale pomimo wszystko pan Dehnel po mistrzowsku odpowiadał na zadawane pytania oraz ewentualne uszczypliwości :) Bardzo inteligentny oraz mądry w swych wypowiedziach człowiek. P.S. Orientacja nie ma znaczenia dopóki ktoś jej nie manifestuje na prawo i lewo. A pan Jacek pięknie wypowiadał się na wszystkie tematy skutecznie udaremniając niepotrzebne dyskusje.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Brak 11.06.2015 23:13
Nie mogę się zgadzić. Uważam, że nie należy tolerować tego typu zachowania, które prowadzi do celowego piętnowania. To ciągłe, nerwowe powtarzanie "niech pan to w końcu powie", "no niech się pan przyzna" itp. Co to było? Jak to rozumieć? Tu nie chodzi o ataki, atak to za mocne słowo, tu chodzi o pewne metody demaskowania odmienności, czegoś, co w tradycyjnym sposobie myślenia jest uważane za gorsze, niestosowne czy w ogóle dewiacyjne, która to demaskacja jest tak naprawdę narzędziem opresji. A przecież tak nie powinno być, że ktoś wymaga od kogoś wszem i wobec potwierdzania swojej seksualności, ogłaszanie wszędzie i na każdym kroku, "tak, śpię z mężczyznami", "tak, jestem lesbijką". Przynajmniej ja mam inne poglądy na ten temat. Zresztą ten pogląd niejako mieści się w Pańskim zdaniu -> "Orientacja nie ma znaczenia dopóki ktoś jej nie manifestuje na prawo i lewo." -> tylko że w tym przypadku, to ktoś wciąż usiłował zamanifestować czyjąś orientację. Ale i tak nie zgadzam się z tym do końca. To jest typowe zdanie, maskujące przewrotność nietolerancyjnej tolerancji. Co to znaczy manifestować swoją orientację? Przecież to zdanie nie dotyczy hetero- i homoseksualizmu, a tylko homoseksualizmu, bo wszelkie przejawy heteroseksualizmu są w przestrzeni publicznej jak najbardziej akceptowane, w przeciwieństwie do tych drugich.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
11.06.2015 17:02
ALE CZY PRZETŁUMACZYŁ WSZYSTKIE ŚWIŃSTWA PLATFORMY W STAROGARDZIE ?

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
11.06.2015 22:16
a co to ma wspólnego z biblioteką?

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
słabe opady śniegu

Temperatura: 1°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1019 hPa
Wiatr: 7 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: StanleyTreść komentarza: Tusk wielokrotnie dawał wyraz, delikatnie mówiąc, niechęci do tego co poleskie i patriotyczne. zgodzę sie z Sp. Alboinem, że każdy może sie pomylić, błądzić, natomaist rzesza gawiedzi, któej to nie przeszkadza, albo nawet sie PODOBA, powinna budzić przerażenie.Źródło komentarza: BEZ STRACHU. Albin Siwak o Doladzie Tusku - szokujące wspomnienieAutor komentarza: BogdanTreść komentarza: Oszukują i faszerują. Nie papryczkowe ani malinowe tylko pestycydowe...Źródło komentarza: Nowy test Fundacji Pro-Test: Wszystkie sprowadzane z zagranicy pomidory zawierały pestycydyAutor komentarza: Westlake LoanTreść komentarza: Jestem szczerze wdzięczny Panu za poprowadzenie mnie właściwą drogą, która umożliwiła mi dzisiaj otrzymanie pożyczki po tym, jak oszuści oszukali mnie z pieniędzy. Jeśli znalazłeś się w skomplikowanej sytuacji i chcesz uzyskać pożyczkę od osoby godnej zaufania i uczciwej, nie wahaj się skontaktować z WESTLAKE LOAN pod adresem: [email protected] Telegram___https://t.me/loan59Źródło komentarza: Mężczyzna chciał zabić żonę siekierą. Później popełnił samobójstwo.Autor komentarza: RamparamTreść komentarza: Biedny łoś... ale prawdziwe losie to urzędasy i weterynarze, którym jak widać się nie chciało zareagować. W sumie db że nikt nie zastrzelił zwierzaŹródło komentarza: Ranne zwierzę i „spychologia”. Nikt nie chciał pomóc łosiowi...Autor komentarza: RobTreść komentarza: Niech się sam utopi... Prawie dożywocie, w sume za głupote... Ludzie słabo wyceniają swoje zycie ;-1Źródło komentarza: Recydywista groził pobiciem i utopieniem. Grozi mu 18 lat za kratami
Reklama