Stara gorzelnia pod opieką konserwatora
KWIDZYN. Kiedyś robiono tu wódkę, a dziś… Samorządowcy nie mają pomysłu, co zrobić ze zdewastowanym budynkiem, który po długich staraniach przejęli od Agencji Nieruchomości Rolnych.
Wyburzano już dobudówki obiektu, cały teren ma zostać zagospodarowany, ale brakuje koncepcji. Nie spodziewano się bowiem, że budynek w będzie w aż tak złym stanie. Chroni go opieka konserwatora zabytków.
13.03.2009 00:00