Pasjonująca wystawa rodem z Ameryki
KASZUBY. - Ojciec pływał i gdy byłem dzieckiem, przywoził do domu różne dziwne rośliny. Szczególnie spodobały mi się kaktusy, bo są tajemnicze i niespotykane w europejskiej przyrodzie – tak zaczyna opowieść o swej pasji Mieczysław Burghardt. Dziś może pochwalić się unikalną kolekcją liczącą kilka tysięcy roślin. Wystawa, którą oglądać można przy w Ostrzycach w Ośrodku „Zielony Młyn”, jest jedną z największych w okolicy atrakcji turystycznych.
05.08.2007 22:55